czwartek, 18 października 2018

Do wszystkich chłopców, których kochałam / Jenny Han



Hejka!❤
Witam Was bardzo serdecznie w to słoneczne czwartkowe popołudnie, chora, z wysypką i w dość złym humorze. Tak, dostałam wysypki. Przemęczenie + stres = jakaś choroba skórna. Na szczczęście byłam już u dermatologa i dostałam leki , ale oszaleć można z tą wysypką. I to dosłownie. Czeka mnie ok.8 tygodni męczarni z tą wysypką. Mam jednak wielką nadzieję, że minie szybciej niż mi się wydaje. I wrócę do zdrowia. Mimo to postaram się wychodzić na sesje jak najczęściej by korzystać z uroków jesieni  w 100 %. Mam dla Was też niespodziankę, otóż od dziś posty na moim blogu będą pojawiały się codziennie. Tak, codziennie. Nie żartuję w tym momencie ;-)

Nic tak nie uleczy bólu mojej duszy jak przebywanie w blogosferze. Kocham to miejsce, kocham tworzyć posty. Po prostu kocham to co robię i chcę to wykonywać tak długo jak tylko będę mogła. A komentarze jakie mi piszecie to plaster miodu na moje serce ❤ Dziękuję Wam za to ! ❤


Przychodzę do Was dzisiaj z kolejną recenzją książki. Nie ma chyba lepszego lekarstwa w chorobie jak czytanie. Dlatego wypożyczyłam sobie aż 4 książki i powiem Wam szczerze ... "połykam je" jedna za drugą.  Najlepiej "smakują" z bananowym shakiem własnej roboty❤


O CZYM JEST? ❤
Lara Jean właśnie zaczyna naukę w klasie maturalnej. Jej starsza siostra wyjechała na studia do Szkocji, zrywając przy tym z chłopakiem, a młodsza robi wszystko, aby zaszczepić w ojcu chęć posiadania psa. Dziewczyny Song, jak same siebie nazywają, kilka lat wcześniej straciły matkę i dbają o to, aby nie zapomnieć o swoich koreańskich korzeniach i najbardziej ułatwić ojcu wychowanie trójki dorastających córek.
Lara Jean w pudle na kapelusze, które dostała od matki, trzyma listy miłosne. I to nie byle jakie! Dziewczyna napisała je sama i skierowała słowa do swoich byłych obiektów westchnień, by ten sposób wyleczyć się z niechcianego uczucia. Łącznie powstało pięć listów, które nigdy nie miały trafić do adresatów.Jednak ktoś ukradł pudło i wysłał spisane na papierze słowa, które miały wyleczyć złamane serce dziewczyny. Wszyscy chłopcy, w których kiedyś kochała się Lara, otrzymują wiadomości. Całą sytuację można by obrócić w żart, gdyby nie to, że jednym z nich, jest były chłopak starszej z sióstr Song.

Pierwsze wydanie: 15 kwietnia 2014
Autor: Jenny Han
Następna książka: P.S. I Still Love You
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Liczba stron: 388
Wydawca: Simon & Schuster

Moja recenzja:
Bardzo przyjemna, romantyczna opowieść, która wciąga od pierwszej strony. Polecam ją każdemu kto lubi tego typu literaturę, każdemu kto szuka czegoś dobrego na długie jesienne wieczory. ❤

PS. Książka została sfilmowana w reżyserii Susan Johnson. W rolach głównych wystąpili: Lana Condor, Noah Centineo, Janel Parrish oraz Anna Cathcart. Film miał swoją premierę 17 sierpnia 2018 roku na platformie Netflix.




Końcowa ocena 

❤❤❤❤❤ / ❤❤❤❤❤


ULUBIONE CYTATY

"Może właśnie dlatego mnie pocałowałeś - żeby zdobyć nade mną władzę. Żeby zmusić mnie to zainteresowania się Tobą. Podziałało."

"Nie chciałam dłużej się bać. Chciałam być odważna. Chciałam... zacząć żyć. Chciałam się zakochać i być kochaną. "

 "Najgorsze jest to, że przez ten głupi, nic nie znaczący pocałunek zacząłeś mi się podobać, chociaż nigdy wcześniej nie patrzyłam na Ciebie jak na ewentualnego chłopaka."

"Myślisz, że jest różnica? Między byciem kogoś a byciem z kimś?"


pozdrawiam i do usłyszenia niedługo!

16 komentarzy:

  1. Oglądałam właśnie ten film wczoraj:) Typowe problemy nastolatek :D Film przypadł mi do gustu, polecam;)

    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam książki, nawet nie widziała filmu ale bardzo bym chciała go zobaczyć bo zapowiada się świetnie :) świetna recenzja, naprawdę super :)
    Pozdrawiam cieplutko :*
    Ayuna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam <3
      dziękuję i też cieplutko pozdrawiam <3

      Usuń
  3. Obejrzałam ten film. <3 Był super, ta historia do mnie przemówiła, jest nieszablonowa, przez to wciąga. :) Książki natomiast nie czytałam. ;) Lubię takie romantyczne klimaty. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tej książki, wydaje się być super <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam tej książki, za to obejrzałam film. Choć już nie jestem nastolatką, to lubię czasem obejrzeć produkcje dla młodzieży. Bardzo spodobał mi się ten film, cała fabuła i pomysł - dobrze wykreowane postaci. ;) I jeszcze w rolę Petera wcielił się przystojny Noah Centineo. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie oglądałam filmu :) ale dla Noaha Centineo szybko to nadrobię :)

      Usuń
  6. Widziałam tylko film, całkiem przyjemny, taki lekki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i bardzo mi się podobała ta książka :D Polecam też film, chociaż moim zdaniem książka nieco lepsza :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda książka jest genialna :D wgl oderwać się od niej nie mogę :D

      Usuń
  8. Ogladąłam film, dla mnie nudny, naiwny i przewidywalny :/

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY