Witajcie! :)
Sierpień - mam sentyment do tego miesiąca w sumie od dzieciaka. Jak chodziłam do szkoły to sierpień był zawsze miesiącem kupowania książek, zeszytów i innych rzeczy na nowy rok szkolny. Cieszyłam się na powrót do szkoły, w podstawówce najbardziej. Sierpień był ostatnim miesiącem wakacji, teraz sierpień to kolejny miesiąc w ciągu roku. Chociaż miewam urlopy, albo wolne dni od pracy to jednak miesiące zlewają się w jedną całość. Nie widzę tutaj żadnych różnic, za dzieciaka było inaczej i szczerze tęsknię za tym, nawet bardzo. Sierpień to miesiąc który przybliża nas do jesieni, miesiąc słoneczników, a także nawłoci żółtej zwanej "mimozami". Ja dziś mam dla Was zdjęcia w sukience w groszki, dodatkowo towarzyszą mi słoneczniki. Wspominałam już, że to moje ulubione kwiaty? :) Zdecydowanie wiele razy na tym blogu się to przewinęło. Sporo sesji zdjęciowych wykonałam z tymi właśnie kwiatami, co roku zasiewam je w ogrodzie by potem móc robić z nich bukiety. Do usłyszenia we wrześniu ❤️ Buziaki.
sukienka, kapelusz, buty / Sinsay
***