ulubieńcy miesiąca - styczeń 2022

Dzień dobry w ostatnią sobotę stycznia! 

"Styczeń nosi ciepłe buty, nosy lubi mrozić Luty...) - zaczęłam ten wpis cytatem z wierszyka jakiego kiedyś nauczyłam się będąc dzieckiem. Miałam taką małą książeczkę właśnie z tym wierszykiem, były też piękne ilustracje odnoszące się do poszczególnej pory roku wspominanej w tym dziecięcym lirycznym dziele. W tym roku styczeń rzeczywiście nosił ciepłe buty a raczej nie on a ja i myślę, że wiele innych osób którym nie w honorze odsłaniać kostki przy 15 stopniowym mrozie. Nie wyobrażam sobie zimy bez ciepłych butów i grubych skarpet. Moda modą, chociaż czy ja wiem czy to moda czy kaprys? Jednak nie mi to oceniać więc wróćmy do wierszyka. Styczeń nosił te ciepłe buty fakt, przymroził po śnieżył ale zdarzyło się coś jeszcze. Burza śnieżna, pioruny, grzmoty a nawet błyskawice i tysiące śnieżynek miotanych przez zimny wiatr tworzyło istną zamieć i zawieruchę. W życiu czegoś takiego nie widziałam. Niesamowite a zarazem przerażające. Tak styczeń 2022 zapisze się w mojej pamięci jako zimowy ale trochę inny niż te jakie znam z wcześniejszych lat. " (...) nosy lubi mrozić Luty..." ciekawi mnie jaki będzie luty w tym roku czy mroźny czy raczej wiosenny a śnieg pojawi się w marcu? ;) Wszystko możliwe, a Wy chcecie już wiosnę czy dalej zimę? 

Jak zawsze skoro końcówka miesiąca to czas na post z ulubieńcami. Kilku ich jest, styczeń to długi miesiąc i parę rzeczy za skrobało sobie u mnie sympatię. Za chwilę Wam je pokażę, będzie książkowo, modowo i pysznie zatem zapraszam do lektury. 

PS. Zerknijcie też na drugiego bloga jaki prowadzę z siostrą. Dziś pojawił się tam nowy wpis link tutaj. 

WYPRZEDAŻ 

Bardzo sobie cenię wyprzedaże jakie mają miejsce zawsze po świętach Bożego Narodzenia. Można wtedy wzbogacić garderobę o nowości, lub uzupełnić w niezbędne ubrania i dodatki.  Wybrałam się raz do galerii i kupiłam śliczne czarne, klasyczne botki na obcasie za jedyne 35.99 zł oraz klasyczne dżinsy mom fit za 49.99 zł. Zakupy poczyniłam w Sinsay, moim ulubionym sklepie :) Botki świetnie się sprawdza na wiosnę, w dodatku wyczaiłam w sklepie online, że ich cena tam wynosi przecenę z 79.99 na 59.99 a ja stacjonarnie kupiłam je za 35.99 :) 

Miłość w płatkach śniegu - Dorota Milli 

Książkę zaczęłam 1 stycznia i skończyłam 4. Nigdy wcześniej nie czytałam książek tej autorki, to była moja pierwsza i jestem pewna, że nie ostatnia książka tej Pani. Bardzo mi się spodobała historia sióstr których ojciec spotykając przyjaciela z dawnych lat wpadł na pomysł by zeswatać jedną z nich z synem owego przyjaciela. Książka miała bardzo miłą fabułę, czytało się lekko i przyjemnie. Kordelia, Emilia, Bibianna i Aurelia za skrobiły sobie u mnie sympatię tak samo jak Konrad - syn przyjaciela ich ojca. " Miłość w płatkach śniegu" to zabawna, czarująca zimowa książka którą warto przeczytać :) 

kurtka z Croppa

Kurtkę zamówiłam online na stronie sklepu Cropp. Urzekł mnie jej oversizowy fason i beżowy kolor. W dodatku ma ciepły materiał na odcinku pleców przez co nie owieje mi ich zimny wiatr. Kurtka po przecenie kosztowała 99.99 cena wcześniejszą to 199.99 zł. Według mnie trafiłam dobrze a kurtka ma tak ponadczasowy fason i kolor, że będzie modna zawsze. 

choinka w pokoju i skrzat z Sinsay

Uwielbiam świąteczny klimat, chociaż w tym roku jakoś mniej czułam go w styczniu. Mimo to choinka oprócz tej dużej w salonie była także jej minimalistyczna wersja w moim pokoju. Zwykły świerk w doniczce kupiony w biedronce i owinęłam go ledowym łańcuchem. Wieczorem tworzył niesamowity klimat, a w towarzystwie skrzata z sinsay zrobiło się iście wręcz bajkowo. Roślinka została już rozebrana ze światełek, postawiona w ustronnym miejscu a wiosną na pewno ją zasadzę. Mam cichą nadzieję, że się przyjmie i zachwyci swoją urodą w większych rozmiarach. 

domowy chleb pszenny z ziarnami

Jeśli w domu pachnie chlebem to znaczy, że jest tu bezpiecznie, panuje spokój i miłość. Mój wymarzony dom właśnie pachnie takim swojskim chlebem. W sumie ten dom w którym mieszkam - mój rodzinny też takim chlebkiem pachnie. Uwielbiam go, jeszcze ciepły z chrupiące skórką posmarowany prawdziwym masłem to moja kwintesencja szczęścia. Może nie być bułek, makaronu, ryżu, wędliny czy czegoś tam jeszcze ale chleba braknąć nie może. Pieczemy go co tydzień w niedzielę i zajadamy się nim wszyscy razem. 

koszula z ozdobym kołnierzem 

Jestem zauroczona stylem vintage i stylem retro. Ogromnie podobają mi się bluzki i koszule nawiązujące fasonem do tych sprzed lat. Cenię sobie także sukienki, spódnice midi oraz damskie garnitury. Białą koszulę ze zdjęcia zmówiłam online w sklepie Cropp, kosztowała mnie tylko 29.99 zł. Wprost nie mogę się doczekać kiedy założę ją do wiosennych stylizacji a potem letnich. Zarówno ze spodniami jak i że spódnicą prezentuje się nad wyraz szykowanie. Zobaczcie sami tutaj. 

FILMY

W styczniu obejrzałam dwa filmy na Netflixie. Pierwszym z nich był polski musical - " Jak zostać gwiazdą" z Katarzyną Sawczuk w roli głównej. Ogromnie spodobała mi się postać jaką zagrała Kasia, pięknie śpiewała, piosenki oraz jej stylizacje też mi się mega spodobały. W dodatku w tym filmie grali też lubiani przeze mnie aktorzy czyli : Maciej Zakościelny oraz Tomasz Karolak. Ten ostatni mega zabawny, lubię produkcje filmowe z tym aktorem. Drugim filmem obejrzanym w styczniu był " W królewskim stylu" świetna komedia romantyczna z włoskim akcentem. Urocza Izzy która jest fryzjerką ma ostrzyc księcia Thomasa. Nie wiedzą kiedy zakochują się w sobie. Thomas ma wziąć ślub z Loren której nie kocha, co z tego wyniknie? Musicie koniecznie obejrzeć. Oba filmy są na platformie Netflix. 

***

Styczeń powoli odchodzi w zapomnienie, pozostanie w mojej pamięci jako miesiąc dobry ale jak zawsze uważam, że mogło być lepiej. Luty za rogiem, wielu kojarzy go z 14 lutego choć dla mnie to data jak każde inne. Może nie miłosne a historyczne znaczenie ma ona dla mnie bo wtedy powstała Armia Krajowa jednak niech każdy świętuje sobie to co uważa za stosowne. A miłość? Miłość jest wszędzie, ja, Ty, ten pies, ta kobieta, to dziecko, ten świat, to drzewo, ten motyl - to wszystko jest jedną wielką miłością.  I jej Wam życzę na Luty i na pozostałe miesiące jakie jeszcze przed nami. 

Ściskam 

Iwetta

***