Cześć
Kochani Czytelnicy!
Coś ta nasza wiosna chyba nam
gdzieś czmychnęła ostatnio. Nie wiem jak u Was, ale u mnie na Lubelszczyźnie do dziś wiało, ogólnie jest chłodno a nawet we wtorek padał śnieg. Dajcie głowę? Śnieg w maju?
Muszę przyznać, że obserwując to zjawisko atmosferyczne doznałam lekkiego
szoku. No ale jak to opowiadała mi kiedyś moja śp. babcia mamy teraz ogrodników
a jutro zimna Zośka. I powiem Wam wiele prawdy jest w tych opowieściach, bo co
roku od 12 do 15 maja jest zimno a nawet występują przymrozki. Tak więc pogoda
niezbyt sprzyja zdjęciom nowych stylizacji na bloga, ale ja mam plan B. Pora na
kolejny post kosmetyczny, tym razem poświęcony perfumom idealnym na ciepłe,
wiosenne dni.
Jak pachnie wiosna? Słodko, tajemniczo, zmysłowo, lekko i przyjemnie.To pora roku pełna miłości, kwiatów, zapachu bzu i rzepaku. Moim ulubionym wiosennym zapachem jest woń kwiatów wiśni i jabłoni. Na drugim miejscu jest bez i rzepak. Wiosna to wyjątkowa pora roku, dlatego ważne jest też dobrać odpowiednie perfumy które nas wprawią w jej niezwykły lekki klimat i dodadzą energii której nam ubyło podczas zimy.
AVON
STAMINA for HER
Stamina to perfumy idealne na
co dzień. Zapach dodaje energii i powera do działania. W jej skład wchodzi:
olejek grejpfrutowy , malina, frezja i sandałowiec. Nuty głowy to: olejek
grapefruitowy, olejek mandarynkowy, gruszka i malina. Nuty serca to: frezja,
gałka muszkatołowa, róża i jaśmin. Zaś nuty bazy: ambra, piżmo i sandałowiec. AVON STAMINA to energia i ruch wyrażone za
pomocą połączenia świeżych, dynamicznych nut i wytrwałej orientalnej bazy.
Ożywczy, cytrusowo-malinowy początek przechodzi w głębszą kobiecą nutę serca,
pulsującą aromatyczną frezją i kuszącym jaśminem. Całość otula przyjemny akcent
drewna sandałowego.
Bi-es
Candy Girl
Uwielbiam lekkie dziewczęce
zapachy. Perfumy Candy Girl od Bi-es kupiłam w Biedronce. Zapłaciłam za nie
9.99 zł. Jak na taką cenę jakoś zapachu jest naprawdę świetna. Candy Girl to
połączenie wanilii, truskawek i bitej śmietany, idealne dla dziewczyn i kobiet
lubiących takie słodkie zapachy. W niektórych dwa się wyczuć alkohol, tutaj
tego nie mamy. Ogólnie te perfumy kojarzą mi się z pudrowymi landrynkami, które
przywodzą mi na myśl smaki z dzieciństwa. Perfumy bardzo polecam.
Mgiełka
do ciała AVON – Jeżyna & Wanilia
Lekkie, owocowe i kwiatowe
mgiełki do ciała to mój wybór na upalne dni. Wtedy rezygnuję z perfum na rzecz
delikatnego zapachu z równie delikatnego sprey’u. Uwielbiam zapach wanilii, cóż
jest ona uważana za niezwykły afrodyzjak. Podobno mężczyźni lubią wanilię, jak
jest to nie wiem, ale tak słyszałam ;-) Praktycznie każda mgiełka z AVON wpada
w moje gusta, jednak ta z jeżyną i wanilią ma wręcz obłędny zapach. Serdecznie
polecam.
ZARA
Nude Bouquet
W tym zapachu jestem zakochana
po uszy. Jest taki elegancki, zmysłowy a zarazem świeży, lekki i dziewczęcy.
Połączenie czereśni, piwonii i wanilii. Idealnie skomponowane perfumy, które są
świetne praktycznie na każdą porę roku. Jak na razie mam tylko perfumetkę, ale
już planuję zakup 100 ml tego nieziemskiego zapachu, który utrzymuje się
zarówno na ubraniu jak i na skórze naprawdę bardzo długo. A kto jest zainteresowany zakupem perfum znajdzie je w każdym sklepie ZARA - zarówno stacjonarnym jak i internetowym.
WAKE
UP feel good – ORIFLAME
Ogólnie nie kupuję w ORIFLAME,
ot czasem na coś się skuszę, ale zdecydowanie w pojedynku AVON – ORIFLAME wygrywa
ten pierwszy. Jednak na perfumy WAKE UP zdecydowałam się i to całkiem dość
spontanicznie. Ten zapach to połączenie yuzu i mięty – niezwykle świeże,
dodające energii i motywacji do działania. Perfumy świetnie sprawdzają się
rano, kiedy człowiek jeszcze rozespany a musi iść do pracy. Wystarczy jedno
psiknięcie i już mamy siłę na podbój dnia.
A według Ciebie jak pachnie wiosna?
Jakie perfumy używasz w cieplejsze dni?
❤❤❤
Wiosna dla mnie pachnie ciepłym, delikatnym wietrzykiem i wonią rozkwitających kwiatów. <3
OdpowiedzUsuńU mnie też ostatnio pogoda się pogorszyła, ale śniegu nie było. :D Śmiesznie, że w grudniu,na święta go nie było, a nagle spadł w maju. :D
Fajną masz kolekcję zapachów. Ja mam w większości miniaturki perfum, ale taka pojemność mi w zupełności wystarczy. ;)
Życzę Ci przyjemnego popołudnia! :*
Ahhh ta nasza kochana wiosna <3
UsuńNo a u mnie padał :D Widziałam na własne oczy :D W pracy byłam, patrzę za okno a tu śnieg XD No, teraz śnieg jest w maju a w grudniu jest wiosna :D
Dzięki :) Uwielbiam perfumy, sporo ich mam :) Powiem Ci te miniaturki są idealne do torebki :) Też kilka mam :)
A ja życzę Ci miłego wieczoru :*
Dziękuję! :*
UsuńU mnie niestety śnieg ostatnio spadł, a pogoda nie rozpieszcza. Masakra, jednym słowem!
OdpowiedzUsuńZapachów, ktore przedstawiłaś niestety nie znam. U mnie króluje wiecznie "lady million" Paco Rabanne oraz "Si" Giorgio Armani! <3
Wow, czyli tak jak u mnie :D Dzisiaj u mnie już poprawa, choć zimno słońce wyszło i zrobiło się przyjemniej :)
Usuń"Si" Armaniego i mi się podoba. Chyba zacznę odkładać na te perfumy hajs :D
Lubię lekkie wiosenne zapachy, najbardziej bez :) w tym tygodniu nadeszli zimni ogrodnicy, więc to czasowe ochłodzenie, a potem powinno być już ciepło :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też :) Bez jest obłędny :) Pewnie, że tak. Jutro już zimna Zośka :D A potem będzie już tylko cieplej i cieplej :)
UsuńAle zestawienie! I nie wiem co by kupić, którą z nich. :D
OdpowiedzUsuńPolecam wszystkie :D Ale najbardziej ZARA NUDE BOUQUET :)
UsuńNie znam zadnego zapachu , wiosna w NYC duzo lepsza niz w zeszlym tygodniu :) Cieplej i bardziej slonecznie
OdpowiedzUsuńSzkoda, są naprawdę bardzo fajne :) Super :) Wiosna w pełni :)
UsuńKuuuurde, szkoda jak faceci lubią wanilię, bo mnie dusi xD Ale mam chłopaka w sumie to co tam, on moje perfumy lubi. Co do śniegu to dramat, jak słyszę takie rzeczy to od razu myślę o global warming i trochę mnie to martw :x
OdpowiedzUsuńWedług mnie wiosna oczywiscie pachnie roznymi kwiatami, a ja uzywam losowych perfumów, które dostają w prezencie od rodziny xD
Pozdrawiam!
zpolskidopolski.blogspot.com
No ja bardzo lubię zapach wanilii :D Super, że Twój chłopak lubi Twoje perfumy :) Wiesz, w sumie w maju wszystko jest możliwe :D Szczególnie podczas zimnych ogrodników.
UsuńCzyli kwiatowa wiosna :) No tak, ja też sporo perfum w prezencie dostałam :D
Kochana, z mgiełek Avon na wiosnę wypróbuj KONIECZNIE grejpfrut i morela, to mój must have <3
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupić <3
UsuńNa perfumy BI-ES chętnie się skuszę :D U mnie też jakoś niedawno padał śnieg - co pierwszy raz się zdarzyło w maju,
OdpowiedzUsuńale ogólnie na zewnątrz też jest u mnie chłodnawo :/ Pozdrawiam!
Polecam serdecznie :) No u mnie tak samo :D Jeszcze nigdy nie widziałam śniegu w maju :D
Usuńpozdrawiam
Ja często sięgam po różnego rodzaju perfumy. Uwielbiam czuć różne zapachy :) Uwielbiam Bi-Es
OdpowiedzUsuńMam podobnie :) Perfumy na każdy dzień inne :)
UsuńTa pogoda jest maga dziwna :D W Gdansku w niedziele był upał a w poniedziałek 6 stopni … :D Nie znam żadnego z przedstawionych zapachów
OdpowiedzUsuńNooo :D Zmienna jak my kobiety :D
UsuńGreat post as always dear,love it.Products look really great.Thanks for sharing! <3
OdpowiedzUsuńbeautyqueen000.blogspot.rs
thank you :)
UsuńJA też bardzo lubię mgiełki z Avonu, a ostatnio bardzo polubiłam się z perfumami C-THRU Harmony Bliss :) Mają taką fajną, lekką, wiosenną nutę.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię :) Ooo muszę powąchać :)
UsuńLubię w lecie używać zapachowych, owocowo kwiatowych mgiełek z Avon. Zazwyczaj wiosna zmieniam zapachy perfum na lekkie bardziej orzeźwiające
OdpowiedzUsuńJa też :) Latem tylko lekkie zapachy :)
UsuńTych zapachów nie znam - u mnie wiosna pachnie jaśminem i morskimi nutami :) uwielbiam otaczać się takimi aromatami.
OdpowiedzUsuńW taki razie musisz poznać :)
UsuńAhhh zapach jaśminu <3 Kocham <3
Nie znam żadnego z tych zapachów. Mam za to swoje stałe, które uwielbiam od lat i jestem im bardzo wierna :-)
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Chyba każdy z nas ma jakiś ulubiony zapach który używa od X lat :)
UsuńRzeczywiście pogoda ostatnio przypomina jesień - faktycznie moze to być sprawa tej zimnej Zośki - oby po 15 pogoda się poprawiła w końcu zaraz czerwiec ,początek kalendarzowego lata 😉
OdpowiedzUsuńPerfumy dla mnie w ciepłe dni odpadają ,ale mgiełka , ta z Avonu o której piszesz ,jak najbardziej 😉
Mimo że za Avonem nie przepadam ,to ich produkty do ciała miło wspominam ☺
Pozdrawiam
Lili
W takim razie trzymam kciuki i mam cichą nadzieję, że po dzisiejszej zimnej Zośce będzie już cieplej :)
UsuńA czekam na to ciepło :)
Ooo, ale dobrze, że mgiełki by Ci pod pasowały na ciepłe dni :)
Super :)
ja Ciebie też Lili pozdrawiam
Bardzo lubię te mgiełki z Avonu do używania w ciągu dnia tak aby się odświeżyć ;) nie są trwałe ale ładnie pachną ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda :D Na odświeżenie się w ciągu dnia są świetne :D Zawsze mam jedną w torebce :)
UsuńDla mnie wiosna pachnie kwiatowo-cytrusowo, ale na pewno nie słodko :D! Jednak każdy ma inny gust :)
OdpowiedzUsuńMam dobre wspomnienia z mgiełkami z Avon - były to jedne z moich pierwszych produktów i pamiętam, że bardzo intensywnie pachniały <3
Oooo :) Kwiaty i cytrusy to naprawdę świetne połączenie :) Bardzo je lubię :)
UsuńFakt mają intensywne zapachy :) bardzo je lubię :)
W cieplejsze dni używam perfumów kwiatowych. Obecnie używam city rush i luck z Avonu :)
OdpowiedzUsuńKwiatowe zapachy mają niezwykłą moc :) Uwielbiam LUCK z AVONU <3
UsuńTeż jestem z woj.lubelskiego i właśnie pogoda to dramat tak zimno. Używam świeżych perfum i czasami kwiatowych ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga i dzisiaj nowy post to znaczy rozprawka życiowa
Mój blog klik
Oooo jak miło :) Ktoś z moich stron :) No zimno jest. Ooo czyli tak jak ja :)
UsuńChętnie wejdę na Twojego bloga ;)
Ja też :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów. Bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńDla mnie wiosna to zapach bzu. :)
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka!
Jelonkowa
Polecam je poznać :) Są naprawdę urocze :)
UsuńAhhh bez... kocham jego zapach :)
Dziękuję :) Ja Ciebie też pozdrawiam i dużo zdróweczka życzę :)
Nie znam tych zapachów z Avonu, ale mam sporo perfumów tej marki i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńRozumiem :) Ooo to super :)
UsuńLubisz zapaszki co? :)
OdpowiedzUsuńa no lubię :)
UsuńKocham bez <3 Zapachy z AVON'u uwielbiam! Tą mgiełkę też miałam :) Ja niestety nie miałam u siebie w Biedronce tego wariantu zapachowego :/ Szkoda, ponieważ uwielbiam słodkie zapachy.
OdpowiedzUsuńJa też <3 Witaj w klubie :) Super :) Szkoda, jak na tak niską cenę są naprawdę bardzo ładne :)
UsuńTe mgiełki do ciała z Avon x lat temu robiły furorę. Miałam chyba każdy możliwy zapach i do tej pory bardzo dobrze je wspominam ☺
OdpowiedzUsuńTo prawda :D ja już ich używałam w gimnazjum :D
UsuńWiosna pachnie milionem cudownych woni! <3 Mgiełki, perfumy muszą oddawać choćby część jej wyjątkowości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie kochana!
Otóż to :) Masz rację :)
UsuńJa Ciebie też Kochana pozdrawiam :*
Żadnego z tych zapachów nie znam :)
OdpowiedzUsuńpolecam poznać :)
UsuńNie znam tych zapachów, ale bardzo lubię mgiełki z Avonu na taką porę ;)
OdpowiedzUsuńMgiełki wygrywają :D
UsuńMgiełkę od Avon mialam. Bardzo ją lubialam. Często wracam to tych zapachów.
OdpowiedzUsuńsuper :) fajniutko :)
UsuńDla mnie wiosna to kwiaty, potem lato jest ze słodyczy. Fajne zestawienie, akurat przeglądam Avon i myślę że skusze się na ich zapach.
OdpowiedzUsuńPięknie napisane :) Super, że Cię zainspirowałam do zakupu :)
Usuń