wtorek, 29 stycznia 2019

magiczne książki Natalii Sońskiej cz.1



Witajcie! Pora na kolejny obiecany w tym miesiącu 3 książkowy post. Tym razem będzie o magicznych książkach autorstwa Natalii Sońskiej. Dlaczego od razu magicznych? Odpowiedź znajdziecie oczywiście czytając dzisiejszy wpis.


Oczarować może nas chłopak. Ale czy oczarować może nas książka? Możemy od pierwszego wejrzenia się w nim zakochać, myśleć o nim non stop i tak po prostu o nim marzyć.  Czytając jakąś powieść możemy dostać tych samych objawów jakie towarzyszą nam przy zakochaniu . Ale co z tym pierwszym wejrzeniem? Takiej  miłości od pierwszego wejrzenia doznała Julia – główna bohaterka książki autorstwa Natalii Sońskiej pt. „Zakochaj się Julio”.



Z miłością bywa różnie ale wiadome jest tylko jedno – ta prawdziwa zawsze znajdzie do nas drogę.

Zimowa sceneria polskich gór i wzruszająca opowieść o miłości jak z bajki.


Julia jest nauczycielką w jednym z krakowskich liceów.
Młoda i ambitna, cieszy się wśród uczniów szacunkiem oraz sympatią. Dziewczyna ma złote serce, a dla swoich wychowanków jest w stanie zrobić wszystko,
nawet narazić własną reputację!

Jakub realizuje się życiowo i zawodowo – jego firma deweloperska prężnie się rozwija, a narzeczona Dagmara – wydaje się wymarzoną partnerką. Mimo to Jakub odczuwa pewien niedosyt i pustkę. Przypadkowe spotkanie z Julią na jednym z górskich szlaków wywoła lawinę zdarzeń.

Czyżby Jakub odnalazł prawdziwą księżniczkę?

Czy drogi tych dwojga zejdą się na zawsze?


Morał z tej opowieści może płynąć tylko jeden – szlachetne i dobre 
serce zawsze zwycięży fałsz i dwulicowość innych…


Drugą książką autorstwa Natalii Sońskiej która bardzo mi się spodobała jest „Uwierz w miłość Calineczko”.

Usiądź wygodnie, zrelaksuj się i weź do ręki niezwykłą opowieść o Mai, która pozostaje wierna swoim marzeniom niczym baśniowa Calineczka…


Nie ma nic wspanialszego  niż dwie bratnie dusze, które spotykają się po latach. Chciałoby się wykrzyknąć, że miłość zawsze znajdzie właściwą drogę. Ktoś jednak ma inne plany niż główna bohaterka.  Były narzeczony oraz nadopiekuńcza ciotka usiłują po swojemu ułożyć życie dziewczyny. 

Czy świąteczny czas okaże się dla Mai łaskawy? Przekonaj się, że małe cuda są możliwe – wystarczy w nie tylko uwierzyć.


❤❤❤

Kilka słów ode mnie

Zarówno „Zakochaj się Julio” jak i „ Uwierz w miłość Calineczko” bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie swoją magicznością. Obie książki opowiadają o miłości, obie dają nam do myślenia, do przemyślenia i do zaakceptowania siebie takimi jakimi jesteśmy. Bo przecież nie znamy dnia ani godziny kiedy miłość zapuka do naszych drzwi. Tak jak Julia znalazła swojego Jakuba a Majka ukochanego Wojtka tak ja czy Ty Drogi Czytelniku jeśli jesteś jeszcze singlem w końcu zaznasz tego uczucia. Najważniejsze to być sobą, mieć dobre serce jak Julia z „Zakochaj się Julio” ale też marzyć jak tytułowa Calineczka – Maja. Bo niektóre marzenia rzeczywiście się spełniają. Potrzeba tylko odrobinę cierpliwości…


Ten wpis jest pierwszym wpisem dotyczącym książek autorstwa Natalii Sońskiej. Od dziś postaram się co jakiś czas dodawać na blogu kolejne części z kolejnymi powieściami wyżej wymienionej autorki. Kolejna porcja bajkowych, romantycznych opowieści już w lutym! ;-)

❤❤❤

16 komentarzy:

  1. Dawno nie spotkałam książki, która oczarowałaby mnie od pierwszych stron.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie musisz przeczytać którą z pozycji Natalii Sońskiej :)

      Usuń
  2. Nie znam twórczości autorki, ale słyszałam wiele dobrego o jej książkach :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie wiedziałam wgl nic o tej autorce :-) Jednak po lekturze pierwszej książki pozytywnie mnie zaskoczyła i czytam ich już coraz więcej :)

      Usuń
  3. Książki wyglądają naprawdę bardzo fajnie. Chętnie bym je przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mój klimat literacki :D, ale kubek uroczy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spotkałam jeszcze mężczyzny który lubiłby literaturę romantyczną :D
      A kubek to mój ulubieniec :D

      Usuń
  5. Popieram książkowe posty, bo to zdecydowanie coś dla mnie! O autorce niestety, ale jeszcze nie słyszałam. Czytam właśnie post i kurczę, chyba nie są to do końca książki dla mnie, a z drugiej strony, nie ma co się ograniczać, tylko sprawdzić, przekonać się i nie uprzedzać do gatunku.
    ps. kubek na zdjęciach przeuroczy!! Dużo ciepła i dobrej energii przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że lubisz książkowe wpisy :) Myślę, że warto spróbować, a może akurat któraś Ci się spodoba :-)
      dziękuję ja także przesyłam Ci duuużo ciepła Kochana :)

      Usuń
  6. Tytuły bardzo chętnie zapamiętam :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY