Witam Was serdecznie dziewiętnastego dnia sierpnia. Pogoda się nam zmieniła ku mojej uciesze rzecz jasna, jest chłodniej i w powietrzu czuję już jesień. A przez te ostatnie dwa dni kiedy popadał deszcz, wiał lekki wiatr i sypały się troszkę liście brzozy to już w ogóle moje myśli powędrowały ku jesieni. Mimozy kwitną a to znak, że ona już za rogiem, zresztą jest sporo znaków jakie daje nam ta pora roku. Np. poranki są mgliste i chłodne , wieczory także. Słońce jakoś tak już słabiej przypieka, a w mojej okolicy już nie ma bocianów. Chyba poczuły w skrzydłach, że już pora na nie, spotkamy się za rok. W mojej głowie już rodzą się pomysły na jesienne stylizacje, letnich ubrań mam bardzo mało a i tegoroczne wyprzedaże jakoś nie specjalnie mnie porwały. Było bardzo mało rzeczy takich które by mi się spodobały i które bym kupiła. Sporo ubrań produkują tylko na jeden sezon, a ja kocham klasyki. No i taki klasyk dzisiaj Wam przedstawiam. Stylizacja w czerni od stóp do głów, wzorowana na Audrey Hepburn. Kocham styl tej kobiety jak i ją samą. Była piękna, niezwykle elegancka ale dziewczęca no i świetnie się ubierała. Jej mała czarna w filmie " Śniadanie u Tiffany'ego" podbiła serca milionów kobiet na świecie. Moje zresztą też, bo rok temu małą czarną sukienkę sobie zakupiłam. Dzisiaj zaś będzie połączenie czarnej koszulki ze stójką z czarnymi spodniami a do tego czarne balerinki ze spiczastym noskiem. Jest klasycznie, bez zbędnych ozdobników, jest elegancko wręcz idealnie i na co dzień i na większe wyjście. Jeśli macie czasem takie dni, że nie Wiecie co na siebie włożyć polecam albo stylizację na czarno albo dżinsy, białą koszulę i balerinki. Prostota się zawsze obroni, uwierzcie mi! :)
Czerń dodaje szyku i wyszczupla!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie :)
UsuńAwesome article guys, please visit my blog too
OdpowiedzUsuńDzień dobry Iwetto!
OdpowiedzUsuńOj to prawda, Audrey Hepburn to klasyk nad klasykami, a jej uroda, stylizację i cała ona wręcz hipnotyzowały :) Dlatego aż twarz sama się uśmiecha, gdy widzi się osoby, które inspirują się na tej legendarnej postaci! Pięknie wyglądasz, w dodatku w tak sielankowym tle. Piękne, piękne, piękne!
Jeśli chodzi o jesień - to coś w tym jest. Jeszcze dwa dni temu u mnie grzało tak, że do słońca było ponad czterdzieści stopni, a od wczoraj deszcz, mgliście i co więcej - w nocy muszę się przykrywać kocem, bo mi zwyczajnie zimno.
Ale ja zawsze tęsknię za jesienią, dlatego bardzo się cieszę, że już stoi za rogiem :) Pozdrawiam Cię ciepło, zawsze bardzo miło jest Cię zobaczyć!
Cześć Pando :)
UsuńCieszę się, że zawitałaś na mojego bloga :) Zastanawiałam się co u Ciebie :)
Audrey Hepburn to jak napisałaś ikona stylu. Była niezwykłą kobietą :)
Uwielbiam wzorować się na dawnych ikonach mody :)
U mnie w poniedziałek było bardzo gorąco :)
A we wtorek gwałtownie się ochłodziło :)
Ja też się cieszę, że jesień stoi za rogiem, przygląda się ostatnim poddrygom lata i czeka na swoje wielkie wejście :)
Pozdrawiam równie ciepło :*
Bardzo ładny strój:) Ja niestety nie cieszę się z tego, że pogoda się zmienia...
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja cieszę bo alergia powoli odpuszcza :)
Usuńbardzo lubię czarne ubrania ;)
OdpowiedzUsuńBardzo stylowo :) mimozami jesień się zaczyna ... pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Tak właśni, jak z piosenki Czesława Niemena :)
UsuńPozdrawiam równie serdecznie
W tym roku też mało rzeczy wpadło mi w oko podczas wyprzedaży :/ Zgadzam się z Tobą, że prostota zawsze się obroni :D Stworzyłaś super stylizację i buty bardzo mi się podobają :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZa dużo było takich wymyślnych wg mnie i mało praktycznych.
UsuńZdecydowanie :) Klasyka zawsze w cenie :)
Dziękuję. Miło mi :)
Pozdrawiam
W powietrzu czuć już pierwsze oznaki jesieni...
OdpowiedzUsuńCzerń zawsze w modzie! Klasyka i prostota olśniewa :)
Pozdrawiam serdecznie kochana.
Zgadza się, niezwykle mnie to cieszy :)
UsuńOtóż to, klasyka się zawsze obroni :)
Dziękuję, też serdecznie pozdrawiam :)
Czerń zawsze doskonale się sprawdza.
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńWe wszystkim pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPięknie! Też lubię tę aktorkę. Niewątpliwie cały czas jest wielką inspiracją :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Audrey bardzo przyjemnie się ogląda :)
UsuńPasuje Ci czarny, ale ja unikam, Za to bardzo lubię granatowy.
OdpowiedzUsuńMiło mi :) Granatowy też lubię :)
UsuńCzerń zdecydowanie dominuje w mojej szafie, uwielbiam ten kolor :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w nim!
Jest mega klasyczna :)
UsuńDziękuję bardzo :)
Beautiful outfit. The total black look is always a good option. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!
Thank you Marianela :)
UsuńHave a Good day :)
Cieszę się że temperatury się obniżyły, a inspirowana stylizacja super. Bardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńJa też :) Dzięki :)
UsuńFaktycznie od razu jak na Cb spojrzałam to przyszła mi na myśl Audrey :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńUwielbiam takie stylizacje, generalnie czarny kolor!!
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńW czarnym Ci do twarzy! Dla mnie jest to ostatnio idealny kolor na każdą okoliczność, więc wybieram go coraz częściej
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńZdecydowanie to klasyka :)
Chyba nigdy nie byłam w pełni ubrana na czarno ; ) rzeczywiście czuć bardzo jesień
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mi też zdarzyło się to pierwszy raz do zdjęć :D
UsuńTaaak mega mnie to cieszy :)
Też pozdrawiam
Świetnie się na Tobie prezentują. Kiedyś tak się ubrałam w czerń i maskę kota, w Podstawówce, nikt mnie nie poznał. :D
OdpowiedzUsuńSuper wspomnienia :)
UsuńHej, Iwetto! ;)
OdpowiedzUsuń"Mimozami jesień się zaczyna..." Czuć, że lato powoli się kończy. Chciałabym je zatrzymać jeszcze na jakiś czas. ;)
U mnie jest wręcz odwrotnie, w szafie mam najwięcej letnich ubrań, za to tych na chłodniejsze dni mniej. :D
Jeśli chodzi o stylizację, to perfekcyjnie odtworzyłaś styl Audrey. Jest klasycznie i elegancko. ;) Nie przepadam za czarnym, ale granatowy bardzo lubię. ;)
Życzę Ci pięknego weekendu! ;*
Hejka :)
UsuńTak jesień czuć w powietrzu i nawet widać dookoła :) A ja nie mam zamiaru zatrzymywać lata. :)))
Ja zdecydowanie wolę mieć więcej ubrań na czas przejściowy, więcej swetrów czy płaszczy aniżeli sukienek i koszulek. Mamy więcej chłodnych dni w roku jak lata ;))
Dzięki :) Ja lubię czerń :)
Dziękuję, miłego popołudnia :)
Nawet jesteś do Audrey podobna :) Stylizacja w punkt!
OdpowiedzUsuńMiło, że tak uważasz :)
UsuńDziękuję :)
Very elegant ♥ I love it
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńWow you definitely nailed the Audrey look!
OdpowiedzUsuńThank you, I am very happy :)
UsuńYou look so stylish all dressed in black!
OdpowiedzUsuńOh Thanks :)
UsuńI am definitely getting a 60s glam vibe from you! So effortless
OdpowiedzUsuńNice to me, thank you very much.
Usuńw końcu mój ulubiony kolor! szkoda że krój by nie pasował ;-)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCudowne odzwierciedlenie stylu Hepburn! Pozatym taki zestaw jest swietna baza pod rozne stylizacje.
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńJa też już czuję w powietrzu jesień. W Trójmieście sierpień w tym roku niezbyt ładny, wiec nie do końca zdążyłam nacieszyć się wakacjami. Świetna stylizacja :) Tw spodnie bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie już jesień za rogiem :)
UsuńDziękuję :)
Czerń jest zawsze elegancka i można ją ograć na każdą okazję :) Ty też wyglądasz niezwykle szykownie, ale masz tak delikatną urodę, że ja Cię wolę w kolorach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Audrey też miała delikatną urodę i w czerni wyglądała rewelacyjnie :)
UsuńŚlicznie wyglądasz, z klasą pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTaak, jesien zbliza sie wielkimi krokami. Ogolnie to do pracy zawsze chodze ubrana monohromatycznie ;) Są to ciemne dzinsy (badz czarne) no i zawsze czarna koszulka. Czuje sie lepiej, wygodnie. Tobie tez pasuja czarne kolory ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTaaak mega mnie to cieszy :)
UsuńSuper stylizacja luksus :)
Dziękuję bardzo :)
Też pozdrawiam :)
Czerń zawsze w modzie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńŚwietna stylizacja, bardzo klasyczna, lubię takie. Wystarczy dodać jakiś jeden element, aby zmienić cały wydźwięk: dodać szpilki, marynarkę i będzie elegancko, dodać skórzaną kurtkę i będzie tak rockowo :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysły :)
UsuńCzarny zawsze w modzie :D
OdpowiedzUsuńJa to w sumie większość ubrań mam w tym kolorze, jakoś najlepiej się w nim czuję :) Nawet jak robię zakupy i planują wybrać coś jaśniejszego to jednak i tak zwykle najbardziej podobają mi się czarne ubrania i kończy się na tym, że takie właśni kupuję :D
To prawda :)
UsuńHe he to fajnie, że masz takie zamiłowanie do czerni :)
Absolutely iconic style! So chic.
OdpowiedzUsuńThanks
Usuń