wtorek, 3 listopada 2020

skarpet para dobro wyzwala

Dzień dobry Kochani Czytelnicy!

Witam Was bardzo serdecznie trzeciego dnia listopada. Jak się macie? Ja w tym tygodniu wyruszam na dalsze cmentarze by odwiedzić moich bliskich zmarłych. Powiem Wam, że ostatniego dnia października, pierwszego i drugiego listopada czułam ogromny smutek z powodu zamkniętych cmentarzy. Dobrze, że chociaż już dzisiaj można pójść i zapalić to światełko pamięci tym którym nie zdążyłam przed świętami. A jak to u Was wygląda?

Przed nami Dzień Ubogich, który przypada na dzień 15 listopada. W związku z tym Caritas Archidiecezji Gdańskiej zorganizował zbiórkę skarpet dla ludzi bezdomnych. Jesień i zima a także bardzo wczesna wiosna to dla ludzi pozbawionych domu, ubioru, jedzenia i obdartych ze wszystkiego najgorszy czas. Bezdomność tak godzi w człowieka, że nie sposób sobie tego wyobrazić. Ile to razy się narzeka, że ma się brzydki dom, że nie ma nowoczesnych bajerów, że domy kolegów i koleżanek są ładniejsze. A wyobraźcie sobie jak wiele ludzi nie ma domu. Mieszka w pustostanach, od mostem, na ogródkach działkowych. Ile jest ludzi którzy nie mają nic – rodziny, domu, przyjaciół. Dlatego tak ważne jest cieszyć się z tego co się ma, zapomnieć o tym czego nam brakuje i angażować się we wszelką pomoc ubogim. Akcji niesienia dobra jest wiele. Wystarczy tylko poszperać w Internecie a na pewno znajdziecie te które chcielibyście wesprzeć. Pamiętajmy o jednym, że trzeba być dobrym jak chleb jak to mawiał św. Brat Albert. Uwielbiam pomagać, w sumie moja rodzina także. Nie ma nic przyjemniejszego jak świadomość, że  udzieliłam komuś wsparcia, okazałam serce i zaniosłam pomoc. 


Do 10 listopada każdy z nas ma szansę pomóc. Jak?

 Wystarczy kupić nowe skarpety i zanieść je do 

siedziby Caritas Archidiecezji Gdańskiej na ulicę 

Jesienową 6a w godzinach 8.00 - 16.00


albo wysłać pocztą na adres


Centrum Wolontariatu Caritas

Archidiecezji Gdańskiej

Ul. Jesionowa 6a

80-261 Gdańsk

pozdrawiam 

Iwetta


42 komentarze:

  1. Nigdy nie słyszałam o tej inicjatywie. To wspaniałe, że można pomagac w tak prozaiczny sposób. Dla niektórych skarpety to coś tak zwykłego i oczywistego, że nie pomyślą o tym, że komuś może ich brakować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też aż do teraz. Natknęłam na nią nią przypadkiem na Facebooku. Plakat się pokazał. To prawda.
      Niby takie skarpety a jednak nie wszyscy mają to szczęście by je nosić.

      Usuń
  2. Bardzo przyjemna akcja :) Ja właśnie rok w rok na jesień kupuję skarpetki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna akcja moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny cel a koszt niski .Świetny pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajna akcja, na pewno pomoże wielu osobom:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. miło, że tak uważacie :)
      także pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej akcji ale muszę przyznać, że świetna sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też o nie nke wiedziałam. Ale na Facebooku był udostępniony plakat no i już wiem :)

      Usuń
  8. Piękna akcja. Człowiek który nigdy nie stracił domu, nie ma pojęcia, jak marzną stopy

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o takiej akcji, ale jak najbardziej ją popieram. To piękne, gdy ludzie wspierają siebie nawzajem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie, że piszesz o takiej akcji. Dużo ludzi może dzięki temu się o tym dowiedzieć. Można nie wydając wiele komuś pomóc :) Mi też było smutno z powodu zamkniętych cmentarzy.. Mam nadzieję, że za rok będzie już wszystko normalnie, choć to nie jest takie pewne. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię dzielić się z Czytelnikami na swoim blogu takimi akcjami :) Warto pomagać :) Dobro wraca ze zdwojoną siłą :) Też mam nadzieję, że będzie lepiej ale jak na razie nic się na to lepiej nie zapowiada. Mimo to nadzieja jest...
      Ja Ciebie też pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. Cieszę się, że jest tyle akcji pomocniczych

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak najbardziej popieram takie akcje. Ludzie często narzekają na swoje życie, a inni mają jeszcze gorzej...
    Jak to śpiewa Sylwia Grzeszczak "Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest".
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale :)
      Słowa z piosenki Sylwii idealnie tu pasują :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Pierwszy raz słyszę o tej akcji.Jednak okazuje się, ze pomóc może każdy i pomaganie nie wymaga ogromnych gestów. Świetna inicjatywa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że dowiadujesz się o niej z mojego bloga :) Pewnie ze może pomagać każdy wystarczy tylko chcieć :)

      Usuń
  14. A ja właśnie w pracy zorganizowałam zbiórkę czapek, szalików i rękawiczek dla bezdomnych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam o tej inicjatywie, jednak sama zawsze wspieram tego typu akcje.

    OdpowiedzUsuń
  16. Skarpetki też są ważne, zwł. jak ktoś nosi spodnie 3/4.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie, że ważne, a dla kogoś kto nie ma domu to stanowią ciepłe otulenie dla zziębiętych nóg

      Usuń
  17. Jasne, że teraz, jak zimno, to ważne wezwanie. Ja z chęcią na nie odpowiem. Czasem ci ludzie wcale mocno nie pomagali losowi, by znaleźć się na dnie. Zawsze staram się pomagać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się. Z każdym dniem robi się coraz zimniej. Cieszę się, że pomagasz :) Pewnie, że nie, ale czasami w życiu bywa tak, że coś się sypnie i niestety można stracić wszystko...

      Usuń
  18. Bardzo ciekawa akcja. Pierwszy raz słyszę o niej. Ale każda akcja jest rewelacyjna jak tylko można pomoc drugim osobom.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow. Po raz pierwszy słyszę o czymś takim i jestem pod ogromnym wrażeniem! Dsobrze, że promujesz takie szlachetne akcje :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY