piątek, 1 marca 2019

liliowa kurtka - wiosna tuż tuż




Głośnym dzień dobry i buziakiem każdemu z osobna w policzek witam Was bardzo serdecznie. W nowym miesiącu jaki się dzisiaj rozpoczął, a mianowicie zbliżającym nas do wiosny Marcu. Skoro rozpoczął się Marzec, oznacza to, że pozostaje już tylko 20 dni do kalendarzowej wiosny. Czasu coraz mniej, słońce prawie, że codziennie zagląda przez okno co rano do mojego pokoju. Najbardziej lubię te ciepłe promienie, które tak delikatnie muskają moją twarz. Ahhh… W ogóle to jak się macie po Tłustym Czwartku? Ile pączków udało Wam się zjeść? Mi udało się wcisnąć w siebie 6, także jak dla mnie to całkiem sporo. Były też inne słodkości, dlatego tak sobie myślę, że minie dobrych parę dni kiedy na coś słodkiego najdzie mnie olbrzymia ochota ;-)

Skoro początek Marca to pora na jakiś lżejszy look. Ostatnio było na tyle ciepło by móc rozpiąć kurtkę do zdjęć. Z racji tego, że na początku Lutego zakupiłam ją sobie w dość przestępnej cenie na targowisku miejskim postanowiłam wyczarować dla Was pierwszy lekko nawiązujący do wiosny look. Liliowa kurtka przywołująca na myśl rozkwitające krokusy, szary golfik i klasyczne jeansy. Plus beżowe lekkie traperki i pudrowa czapka z uszkami. Słodko, dziewczęco i najważniejsze wygodnie i na luzie. Czyli tak jak lubię najbardziej!










kurtka / targowisko miejskie
spodnie / Terranova
golf / Sinsay
czapka / Cropp
buty / Jenny Fairy
plecak i brelok / Sinsay

❤❤❤

18 komentarzy:

  1. Fajna ta kurtka :) Kupilam sobie ostatnio bluzke w tym kolorze! :D
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten kolor tak bardzo kojarzy mi się z wiosną :)

      Usuń
  2. Liliowy jest piękny i faktycznie kojarzy się z wiosną, taką radością. ;) Bardzo przyjemna stylizacja. Wiosno czekamy, przybywaj! :D
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Oj tak, czekamy na Ciebie Wiosno! <3
      buziaczki

      Usuń
  3. Ja zjadłam 2 pączusie, choć w domku mam jeszcze faworki :D
    Cudowna kurteczka - do twarzy Ci w takim kolorku.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam faworki :)
      dziękuję <3
      także serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  4. Super sykizajast! Idealne kolorki, pasują do ciebie. Pozdrawiam serdecznie ☺

    OdpowiedzUsuń
  5. Te dwadzieścia dni, które dzielą nas od kalendarzowej wiosny już dawno przestały być przeze mnie odliczane. Wystarczy, że spojrzę przed dom- na krzewach pierwsze kolorowe pączki, za oknem coraz mniej szarości. Temperatury sięgają 15 stopni Celsjusza... nic, tylko wychodzić na dwór i korzystać! Co do stylizacji, panda oczywiście skradła wszystkie zdjęcia. Natomiast nie chce się wierzyć, że kurtkę dorwałaś na targowisku - bardzo ładny kolor, fajny krój. Z resztą co tu pisać, Tobie we wszystkim ładnie :P Szkoda, że zdjęcia robione na tle ściany - następnym razem oczekuję lepszych krajobrazów :P CytrynoweLove ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to masz rację! :) U mnie też z każdym dniem robi się już coraz cieplej :) Mam nadzieję, że ta Wiosna już na dobre u nas zagości :) I zgadzam się z tym, że tylko korzystać z tych pięknych dni i być aktywnym na świeżym powietrzu :) Tak, kurtkałkę kupiłam na targu, czasem można tam kupić prawdziwe perełki :) Dziękuję za miłe słowa.
      A focie zrobiłam na tle ściany bo niestety nie ma jeszcze liści i wgl jest tak brzydko po zimie. Już wkróte jak wiosna rozkręci się na dobre to będą klimatyczne zdjątka :)

      Usuń
  6. Pasuje do Ciebie kolor tej kurtki! ;) Podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zjadłam 2 pączki, ale następnego dnia też padło na dwa...Kurtka jest fantastyczna, cieplutki kolorek i bardzo Ci pasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli w sumie 4 :D Dziękuję za komplement :)

      Usuń
  8. Super zdjęcia i świetna stylizacja! Bardzo spodobała mi się Twoja kurteczka :D
    Świetnie się prezentuje ^^ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Super kolorek ma ta kurteczka, krój tez fajny.
    Pozdrawiam Eva

    OdpowiedzUsuń
  10. Super kurtka, dostałam podobną od męża na święta. W tym roku chciałabym się mu odwdzięczyć dlatego szukam pomysłu na prezenty na mikołajki. Może napisałabyś posta o Twoich propozycjach na podarunek dla mężczyzn? Myślę, że byłoby to pomocne dla niejednej dziewczyny. ;) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY