sobota, 29 kwietnia 2023

ulubieńcy miesiąca - kwiecień 2023

 Dzień dobry w sobotę! 

Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. U mnie po staremu, dalej chodzę z "głową w chmurach", czas mija zdecydowanie za szybko bo kwiecień zaraz się kończy. Dziś przychodzę z ulubieńcami miesiąca, jak co miesiąc chcę Wam pokazać wszystko to co w jakiś sposób ujęło moje serce i duszę w danym miesiącu. Kwiecień to miesiąc rodzącej się na nowo przyrody, to czas gdy kwitną kaczeńce, drzewka owocowe, w powietrzu pachnie wiosennym rozkwitem, ptaki śpiewają, w ogóle jest bardzo bardzo romantycznie. Lubicie wiosnę? Bo ja bardzo :) 


pierwszy mazurek w życiu 

Co roku postanawiałam sobie, że upiekę na Wielkanoc mazurka. Co roku na gadaniu się kończyło jednak w tym roku udało się i wreszcie upiekłam. W kształcie pisanki, z pomarańczowym nadzieniem, ozdobiony czekoladowymi jajkami. Ile się u kręciłam nad nim to moje, niby prosty przepis ale wykonanie okazało się dość czasochłonne. Chociaż wszystkie wysiłki zostały wynagrodzone wyglądem i smakiem :)  Cytrusowe wypełnienie naprawdę fajnie łączy się z kruchym ciastem z dodatkiem masła. Ale i tak wygrywa u mnie babka na Wielkanoc i to bez dwóch zdań :) 


wiosna ah to Ty! 

Wiosna to uroczy czas, w tym zaś roku przyszło nam długo na nią czekać. Nadal pogoda bywa kapryśna jednak coraz więcej jest ciepłych i słonecznych dni. Uwielbiam zakładać krótką kurtkę, sportowe buty i ruszać na spacer albo na rower. Ostatnio to moje ulubione wiosenne aktywności.  Spacery, obserwowanie przyrody, pojawiły się już kaczeńce na łące. Uwielbiam zakładać kalosze i ruszać na zalaną wodą łąkę. Jest tak pięknie, że serce rośnie. Nawet żaby już powoli się odzywają, bociany klekocą, ptaszki śpiewają. Cudownie ❤️ 


"Lekarka Nazistów" Anna Rybakiewicz 

To była bardzo dobra książka. Ciekawa, wciągająca, mądra, dająca do myślenia. Opowieść o kobiecie lekarzu, o miłości, niemieckiej okupacji, o cierpieniu, o miłości ponad wszystko. Bardzo wzruszająca historia, polecam gorąco każdemu kto lubi takie książki.  Wiem, że swego czasu powstaje bardzo dużo książek o takiej tematyce, dużo książek z kobietą odwróconą tyłem na okładce. Sporo osób to denerwuje, bo uważają, że mają takie książki mało wspólnego z historią. Owszem książki z wątkiem wojennym najlepiej czytać te oparte na faktach jednak takie obyczajowe z tymże wątkiem też są ciekawe, bo łączy się wtedy fikcja z rzeczywistością, z brutalnością wojny itp. Bynajmniej ja tak uważam :) 


"Jak dzikie gęsi" Agnieszka Olejnik 

Kolejna bardzo dobra książka przeczytana w kwietniu. Uwielbiam motyw wojny w książkach, wiem, że jest mocny, tragiczny, że jest dość przygnębiający ale niezwykle ciekawią mnie książki z historią w tle. "Jak dzikie gęsi" to opowieść o miłości w nazistowskiej rzeczywistości. Katrin, Peter, Rudolf, Marlene, Anna - każde chciało kochać, każde coś wycierpiało, każda z tych osób na swój sposób chciała uczucia. Polecam gorąco, piękna książka ❤️ Autorka podobno pisze już drugi tom tej historii, czekam z niecierpliwością :) 


wiosna w rozkwicie 

Co roku czekam z niecierpliwością na kwitnące drzewka owocowe. Wiosna jest przeuroczą porą roku, świat dookoła jest skąpany w kwiatach, w świeżej zieleni, pachnie tak słodko, że wręcz można się zakochać :) Ja najbardziej lubię kwitnące mirabelki i wiśnie, jabłonki też mają piękne kwiecie. A w maju kocham bez i czeremchę :) 

***
Kończąc ten wpis chcę Was poinformować, że kolejne wpisy będą pojawiały się raz na miesiąc w trzecią sobotę każdego miesiąca. Czuję niedosyt i mam wrażenie, że tak będzie po prostu najlepiej. Wtedy skupię uwagę na jeden post, dopieszczę go. Mam nadzieję, że będziecie czekać, że zrozumiecie i, że będziecie ze mną mimo wszystko :) Ściskam Was serdecznie i przesyłam każdemu wiosenne pozdrowienia :) 

***

45 komentarzy:

  1. Lekarkę nazistów planuję przeczytać. Mazurek wygląda bardzo smacznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale bym zjadła takiego mazurka, świetne podsumowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już nie mogę się doczekać kontynuacji "Jak dzikie gęsi".

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Iwetta!
    Ja też zawsze czekam na te piękne drzewka. Studiuję w Krakowie i tam są one wyjątkowo ładne..
    Książek polecanych tutaj nie czytałam. Teraz dużo oglądam filmów, a książki niestety poszły w kąt.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ewelino :)

      Kwitnące drzewka mają w sobie wiele uroku :)

      Ja teraz wróciłam do mocnego czytania :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ja się urodziłam wiosną, więc kwiecień i maj to zdecydowanie moje ulubione miesiące. I muszę Ci się pochwalić, ze ja też w tym roku po raz pierwszy upiekłam mazurka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja urodziłam się latem ale lata nie lubię :D

      Wspaniale, na pewno był pyszny :)

      Usuń
  6. Uwielbiam wiosnę 🌷❤️
    a "Lekarkę nazistów" mam w planach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna ma w sobie wiele uroku to fakt :)

      Polecam :)

      Usuń
  7. Mazurek wygląda bardzo apetycznie, spróbowałabym go nawet bez świąt. "Lekarka nazistów" już odnotowana na mojej liście do przeczytania. A jeśli chodzi o pisanie bloga, to sama wiesz najlepiej kochana, jak to powinno wyglądać. Przecież to ma być przyjemność, a nie obowiązek. Przynajmniej ja tak myślę :) Uściski dla Ciebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto powiedział, że można jeść go tylko od święta? :)

      Polecam, książka ciekawa :)

      Dokładnie też tak uważam :)

      Uściski

      Usuń
  8. Jak najbardziej Cię rozumiem, jeśli chodzi o wpisy na blogu- sama zamierzam iść tym tropem, sporo u mnie ostatnio zmian, a odnoszę wrażenie że poprzez publikowanie wpisów dwa razy w tygodniu, sprawia że blogowanie przestaje być dla mnie przyjemnością... A przecież nie o to chodzi...
    Mazurek wygląda przepysznie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa wsparcia :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dodało mi drugiego komentarza... Mazurek świetny. Udanej wiosny! :)

      Usuń
  10. Wiosnę uwielbiam i teraz też każdą wolną chwilę spędzam na spacerach i przejażdżkach rowerowych.
    Piękny mazurek upiekłaś, ja zawszę robię kajmakowy z orzechami lub masłem orzechowym i tak jak piszesz, to dosyć pracochłonne ciasto, a znika błyskawicznie;)
    Pięknie wyglądasz w tej pastelowej kurtce:)
    Co do ilości postów na blogu, to u mnie ostatnio jest ich sporo mniej, ciągle brak czasu, a jak już jest, to wolę cieszyć się wiosną, także doskonale Cię rozumiem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też staram się korzystać z pogody :)

      Dokładnie, czasu zajmuje sporo jego wykonanie :)

      Cieszę się, że mnie rozumiesz :)

      Usuń
  11. Oh very cutephotos darling
    the photos are amazing

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne wiosenne podsumowanie 💖
    Życzę Ci cudownego maja!
    Serdecznie pozdrawiam 😘

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne podsumowanie :) Też w tym roku upiekłam mazurka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też kocham wiosnę za to, że drzewa i krzewy kwitną i pięknie wyglądają i pachną. A Mazurka nigdy nie piekłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie :) Ja też ale zawsze musi być ten pierwszy raz :)

      Usuń
  15. Uwielbiam wiosnę, gdy wszystko się zieleni i kwitnie, to pora roku która napawa mnie optymizmem :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest pięknie wiosną :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  16. Świetne podsumowanie! :) Ja w tym roku postawiłam na sernik!

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam wiosnę 💚
    Moja dusza rozkwita razem z nią 🥰

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam serdecznie ♡
    Uwielbiam twoje podsumowania, to zawsze mega inspirujące wpisy ^^ Sama bardzo cieszę się z wiosny i z tego, że już jest. Choć jeszcze chłodno, to żegnam wszystkie zimowe ubrania i wyciągam już te letnie :) Mazurek wygląda bardzo apetycznie, sama uwielbiam to ciasto ;) (ale zrobiłam je chyba tylko raz) :D
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Kochana :)

      Dziękuję Ci bardzo :) za miłe słowa :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  19. Iwettko Droga ❤️
    uwielbiam Cię czytać i doskonale Cię rozumiem.. nic na siłę robić nie można.. cudowne podsumowanie kwietnia, śliczne zdjęcia i oczywiście mazurek wygląda na smakowity i pewnie taki był, przyznam się, że nigdy nie upiekłam mazurka.. polecasz ciekawe książki, zapisałam tytuły..
    wiosna jest przecudną porą roku, przyroda budzi się do życia, wszystko skąpane w pięknie zieleni i ślicznych pachnących kwiatach.. ❤️

    - pozdrawiam Cię Iwettko najcieplej i najserdeczniej ❤️ ❤️ ❤️, ściskam mocno Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Mazurek przepiękny! Brawoooooo! Tytuły godne przeczytania myślę. Jak wiesz bardzo lubię książki z tłem historycznym

    Pozdrawiam serdecznie. Miłego wieczoru

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY