wtorek, 27 grudnia 2022

ulubieńcy miesiąca - grudzień 2022

Dzień dobry Drodzy Czytelnicy! 

Grudzień powolutku dobiega końca, a jeśli miesiąc się kończy to oczywiście u mnie na blogu pojawia się wpis z ulubieńcami. Dziś czas na tych grudniowych, na pewno największym są święta Bożego Narodzenia - uwielbiam ten czas w roku, który oczywiście nadal trwa. Teraz mamy oktawę Bożego Narodzenia. W naszej tradycji choinki i kolędy mają prawo być aż do 2 lutego - radujmy się więc i cieszmy z narodzin Mesjasza tak długo jak tylko się da. A moi ulubieńcy? Na pewno sporo książek się przewinęło w grudniu, kocham czytać te najbardziej świąteczne. Znalazło się też coś słodkiego bo odkryłam recepturę na pyszne pierniczki. Miłego zaczytania! :)


odliczanie do świąt z drewnianym kalendarzem adwentowy 

Co roku kupowałam sobie kalendarz z czekoladkami. Tym razem zdecydowałam się na drewniany w kształcie domku. Codziennie od 1 do 24 grudnia przekładałam kostki i odliczałam ile dni do świąt. Kalendarz jest bardzo praktyczny posłuży na lata oraz stanowi też piękną dekoracje, czyli mamy takie dwa w jednym.. 


zimowy grudzień 

W grudniu było sporo dni ze śniegiem i mrozem. Zaczęło padać 9 grudnia, potem dopadywało każdego dnia, chwycił mróz, nawet prądu nie było :D siedziałam przy świeczce i mega uchichrana, że wreszcie jest zima jak powinno być w grudniu. Ale...od 20 grudnia śnieg się nam topi, jednak napadało go tak dużo, że na święta był :) Kocham zimę. 


Zima, zima wszędzie 

Udało mi się zrobić zimowe zdjęcia, ale... Efekty sesji pojawią się dopiero w styczniu. Uwielbiam biały puch pokrywający wszystko dookoła. Dzieje się magia, magia która trafia w serce, wzrusza, dotyka serca, jak odłamek lodu Królowej śniegu serca Kai'a.  W ogóle zimą czuję się jak w tejże bajce, albo w bajce " Kraina Lodu" lub " w moim ukochanym" Dziadku do orzechów ". 


pierniczki na sodzie oczyszczonej 

Kocham piec, to bez wątpienia jest czynność która mnie relaksuje, daje radość i zachwyca. Uwielbiam piec ciasta, ciasteczka a przed świętami pierniki. Takie na sodzie oczyszczonej są miękkie od razu po upieczeniu, udekorowane lukrem i posypkami poprawiają humor, idealne do kubka kakao czy herbaty :) 


"Opowieść Przedwigilijna" Joanny Nowak

Oczarowana jestem ogromnie tą piękną książką. To nie tylko świąteczna historia jakich wiele, nie jest mega lukrowana, w sumie to lukrowana nie jest wcale. Ukazuje jak to jest pracować w korporacji, nie masz czasu dla siebie, nie masz czasu dla dziecka, oddalacie się. I jest on - kierownik, daje Ci urlop, koleżanka proponuje wyjazd w Bieszczady do swojego rodzinnego domu, to zmienia twoje życie. Mega polecam, warto ❤️

roraty 2022

Kocham roraty, jednak w tym roku udało się mi być na nich tylko jeden raz. Mimo to cieszę się ogromnie, bo to niezwykłe przeżycie. Msza święta o 6 rano, z lampionami, śpiewany Anioł Pański, adwentowy wieniec, zapalone świece, niesamowity klimat, i on - Bóg który czeka na każdego z nas, a my czekający na jego ponowne przyjście ❤️

"Opowieść Wigilijna" Charles'a Dickensa

Kocham ogromnie i nigdy nie przestanę. Mam swoją prywatną, na półce na regale, mój największy skarb. Uwielbiam zarówno czytać jak i oglądać " Opowieść Wigilijną", dla mnie jest ponadczasowa, to klasyk nad klasykami. Czytam ją zawsze przed snem w Boże Narodzenie, tak jakoś już stało się to moją małą tradycją :)

Święta Bożego Narodzenia

W tym roku wreszcie po 3 latach niemożności uczestniczenia we mszy świętej o północy w Wigilię ( w sumie to już wtedy zaczyna się Boże Narodzenie) mogłam wziąć udział i celebrować Narodzenie Pana Jezusa. Była to piękna msza święta, mądre kazanie, wzruszające życzenia, słowa, kolędy, i te choinki, ten klimat, szopka, było tak doniośle, uroczyście i pięknie. Uczestniczyłam także we mszy świętej w Dniu Świętego Szczepana, bardzo mi się podobało ❤️

***

Grudzień to ostatni miesiąc roku, tym razem będziemy żegnać 2022. Jeszcze nie będę Wam składać życzeń bo na nie przyjdzie czas. Na pewno grudzień 2022 był na swój sposób wyjątkowy a tegoroczne Boże Narodzenie zdecydowanie mocniej przeżyłam duchowo. Bardziej skupiałam się na tym przeżywaniu w środku siebie aniżeli inaczej tak jak zwykle co roku. Na styczeń życzę sobie śniegu, bo ten niestety się stopił a ja chcę prawdziwą zimę. Życzę sobie też większej liczby przeczytanych książek, więcej uśmiechu i oczywiście zapału do pracy czego ostatnio było mi brak. Wam też życzę udanego stycznia 2023 roku. Trzymajcie się mocno ⭐

***

48 komentarzy:

  1. Piękna relacja, zazdroszczę tego śniegu, ja mieszkam w mieście gdzie śnieg w ciągu jednej cieplejszej doby zamienił się w breję. Dzisiaj było wiosenne, ptaszki ćwierkały, niebo pięknie mieniło się kolorami ❤ Życzę wszystkiego dobrego w nowym roku 🙏😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)
      U mnie już też bez śniegu ale prognozują opady więc czekam na to :)

      Wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok :)

      Usuń
  2. Szkoda, że śnieg nie utrzymał się do Świąt :) piękne pierniczki, aż szkoda jeść :) życzę Ci wspaniałego Sylwestra i udanego stycznia 2023 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na święta dalej się topił :D
      Zdecydowanie, w tym roku wyszły naprawdę ładne :)
      Udanego stycznia życzę :)

      Usuń
  3. Piękne zimowe zdjęcia. Ja też żałuję, że w Święta nie było śniegu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, może pojawi się śnieg w styczniu, miejmy nadzieję :)

      Usuń
  4. piękne zdjęcia i świetne podsumowanie, grudzień jak i cały rok zleciał nie wiadomo kiedy, święta bez śniegu tracą swój urok, a niestety u mnie było pogoda deszczowa :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)

      U mnie w Wigilię była mgła, reszta dni świąt też była bardziej wiosenna jak zimowa :(

      Usuń
  5. Bardzo optymistyczny wpis, taki radosny i pełen uśmiechu. Życzę Ci tego śniegu na styczeń, ale u mnie go nie chcę, u mnie śnieg to już tylko kłopot z odśnieżaniem, więc wolę go oglądać na Twoich zdjęciach :) Wszystkiego dobrego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie Ci dziękuję :) Za miłe słowa :) Wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok :)

      Usuń
  6. Grudzień to magiczny miesiąc i zawsze obfituje w wielu ulubieńców.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierniczki sa idealnie udekorowane. Zima śnieg i po śniegu. U mnie stopniał i śladu nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja czekam na nowe warstwy śniegu, coś u nas na wschodzie prognozują :)

      Usuń
  8. I too love looking at Christmas trees, hearing Christmas carols, and the smell and taste of gingerbread!
    I also love the photo of you in your fashionable winter outdoors outfit!
    I especially love the pretty shades of pink of your hat and gloves, and how they complement your dark blue coat and beautiful long hair.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak cieszmy się tym czasem :) U nas niestety śniegu ani śladu, ale mam nadzieję, że jeszcze się doczekamy. Chociaż z drugiej strony wszyscy jesteśmy znowu chorzy, więc teraz nie moglibyśmy się nim cieszyć. Jak to mówią- nie ma tego złego :) Święta i ten cały klimat uwielbiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jak pojawi się śnieg i mróz to wszystkie zarazki znikną :)

      Usuń
  10. Zazdroszczę tego śniegu- sama czekam aż znów sypnie, żeby porobić trochę zdjęć, na białym tle.
    Pysznie wyglądają te pierniczki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję, że zima się wkrótce rozkręci :)

      Były naprawdę bardzo bardzo smaczne :)

      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  11. Super że święta przeżyłaś duchowo:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna relacja. Udanej końcówki roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Opowieść wigilijna to moja ulubiona powieść świąteczna. Jest bardzo klimatyczna.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, zdecydowanie przyjemniej w styczniu będzie ze śniegiem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś w gronie tych szczęśliwców gdzie śnieg dotrwał do świąt ;) u mnie spłynął na długo przed, była piękna wiosenna pogoda, aż głupio był ubierać zimowe odzienie ;D. Na roratach nigdy nie byłam, ale na pasterkę kiedy≤ś chodziłam. U nas zawsze połowa kościoła była pijana, wesoło było, nie powiem ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie udało się :D
      Hahaha aż tak? :D No to nieźle :D

      Usuń
  16. Grudzień był piękny, bo spadł śnieg. Niestety nie miałam czasu, by zrobić ładne zdjęcia zimowe przyrodzie, więc liczę, że jeszcze sypnie po Nowym Roku. za tu udała się sesja zdjęciowa z koleżankami na rynku rzeszowskim w miasteczku świątecznym. Było biało, choć bez błękitu nieba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było przepięknie uwielbiam zimowy krajobraz :)

      Może się uda, będę trzymać kciuki :)

      Usuń
  17. Swego czasu babcia miała drewniany kalendarz, ale nie wiem co się z nim stało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspaniale, jakbyś znalazła to byłaby piękna pamiątka :)

      Usuń
  18. Grudzień był pięknym miesiącem, właśnie przez śnieg i cudowną świąteczną atmosferę. Będę go miło wspominać 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny ten drewniany kalendarz adwentowy! Za rok poszukam takiego :)
    U nas święta bez śniegu :( Gdy wybraliśmy się na świąteczny spacer to tylko iluminacje przypominały mi, że to Boże Narodzenie, a nie Wielkanoc, bo pogoda mogła zmylić...
    Od kilku już lat obiecuję sobie, że "Opowieść wigilijna" znajdzie się i na mojej półce. Jeszcze jej nie ma...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bardzo praktyczny, co roku w Sinsay jest dostępny :) Musisz czatować :)

      U nas na święta było trochę śniegu bo nie zdążył się stopić :D

      Koniecznie musi być bo to klasyka :)

      Usuń
  20. Super ulubieńcy . Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i spełniania marzeń

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Wszystkiego dobrego na Nowy Rok :)

      Usuń
  21. Podziel się pierniczkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja w tym roku nie byłam na roratach wcale. Trochę żałuję, ale nie dość, że w mojej parafii są tylko w piątki, to zawsze ktoś chory - albo ja, albo któreś z dzieci. Cóż, za rok będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tego się trzymajmy :) Musi być lepiej :)

      Usuń
  23. Wow Iwettko ogromnie mi się podoba u Ciebie :) Cudowna zima. Szukałam ostatnio zimy w górach i nie znalazłam. Wszystko stopniało. Dawno nie czytałam Opowieści wigilijnej. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię Opowieść Wigilijną. Wracam do niej każdego roku w okolicach Świąt.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY