Witajcie Kochani Czytelnicy!
Grudzień - miesiąc pachnący mandarynkami, świerkiem , pierniczkami, zazwyczaj wirujący wraz ze śniegowymi śnieżynkami, szczypiący w policzki, zaróżowiający je, tchnący w serca dobroć i miłość do bliźniego. Tak to grudzień a dziś już jego 14 dzień, do Wigilii już tylko 10 dni. To niezwykły czas kiedy dzieje się istna magia. Uwielbiam przedświąteczne zwyczaje jakie mamy w naszym kraju. Nawet sprzątanie w grudniu sprawia mi radość. No i pieczenie - góry pierniczków, kocham pierniczki tak w ogóle. I mandarynki też. Szkoda, że jestem uczulona na cytrusy i mogę zjeść góra 2 ale to nic. Bo mogę te 2 i to się liczy :D I uwielbiam świąteczne swetry, filmy, skarpety, książki. Wszystko co wiąże się bądź jest bezpośrednio związane z Bożym Narodzeniem. Mam to w sercu i staram się mieć przez cały okrągły rok i Wam tego życzę. Tej magii ❤️ I oczywiście podsyłam też zdjęcie kolejnych książek z motywem świąt. W dodatku od soboty żyję w Zimowej Krainie Czarów, nasypało mnóstwo śniegu i chwycił mróz, jest pięknie ❄️❄️❄️
Świąteczna Magie zdecydowanie bardziej odczuwa sie, gdy ma sie takie piękne widoki, jak u Ciebie♥ U mnie mróz, a śniegu brak :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie Twoje nastawienie - " nie mogę jeść cytrusów, max. 2 i z tego sie cieszę, ze chociaż te 2 " Gdyby ludzie zawsze tak podchodzili do życia, byłoby dużo łatwiej :)
Zdecydowanie :)
UsuńWiesz doszłam już do takiego etapu w życiu, że cieszę się z małych rzeczy i nie zwracam uwagi na to czego mi brak :)
Jak piękna zima u Ciebie :) śliczny sweter i skarpetki, bardzo świątecznie wyglądasz, a jednocześnie na luzie :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńŚciskam mocno
Przepiękne zdjęcia, jak zawsze. :) Kolejny cudowny sweterek, ja właśnie siedzę w podobnych skarpetach. :D Fajnie, że mimo uczulenia i tak możesz zjeść cytrusa. :) Cudowne masz tam widoki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowna stylizacja. Taka świąteczna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPięknie wyglądasz tak świątecznie i radośnie. Ja również lubię grudzień
OdpowiedzUsuń. To piękny miesiąc niosący dużo radości. Pomimo, że jest zimny.
Jakie piękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna Ty i cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMasz rację, grudzień jest niezwykły i choć nie przepadam za zimą, to ten miesiąc wyjątkowo lubię:)
Dziękuję bardzo :)
UsuńŚwięta są niesamowite. Bije od Ciebie mnóstwo radości i pozytywnej energii <3
OdpowiedzUsuńA zima u Ciebie na całego! Prawdziwa Kraina Czarów :)
Ślicznie Ci dziękuję :)
UsuńŚliczne zdjęcia i stylizacja :) Wpadły mi w oko skarpety <3
OdpowiedzUsuńSą mega ciepłe :)
UsuńGdy jest taka cudna zima za oknem to przygotowania do świąt sprawiają jeszcze więcej radości :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńLubię Twoje zdjęcia. Zawsze są takie klimatyczne. Ten sweter z reniferami cudny! Myślę, że jak już zacznę pracować to kupię sobie taki. A zimy zazdroszczę. W mieście, moim Szczecinie, to śniegu było co kot napłakał. Jedyny plus, że nie ma i nie będzie "chlapy". :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńTrzymam kciuki za zakup sweterka :)
U nas śniegu dużo, mam nadzieję, że jednak wszystek do świąt się nie stopi :)
Kocham te zimowy kadry 😍
OdpowiedzUsuńJuż ostatnio wspomniałam, że zachwyca mnie śnieg otulający drzewa, dachy 😍
Gorzej trochę gdy sypie on prosto w oczy jak np.dzis 😁
Uroczo wyglądasz 😍
Pozdrawiam
Ja też :)
UsuńJa lubię jak nawet sypie mi w oczy, jest istna magia :)
Dziękuję i też pozdrawiam :)
Ale śliczny masz sweterek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny sweter i zimowe widoczki :D Ja nie przepadam ani za klimatem ani za świętami, czasami dam się ponieść chwili, ale to tylko chwila ;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Można i tak :)
UsuńJa nie mam nic świątecznego do ubrania, ale w Sinsay wyczaiłam ładne puszki na ciastka i szafirowy płaszcz w moim rozmiarze. Już nie mogę się doczekać, kiedy przyjdzie paczka. A ja dziś nadrabiam przepisy świąteczne na bloga. W domu pachnie piernikiem, a zaraz biorę się jeszcze za śledzie. Zapraszam zatem po przepisy :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńOoo cudnie, że zakupy udane :)
UsuńZ chęcią do Ciebie zerknę, może znajdę przepis dla siebie i coś przygotuję na święta? :)
Przepiękne zimowe kadry. Uwielbiam taka odsłonę zimy i nawet mróz mi nie straszny. Szkoda, że za kilka dni będzie po śniegu... co do ubrań świątecznych - kiedyś lubiłam takie typowo bożonarodzeniowe, ale teraz mi przeszło. Gdzieś mam jeszcze koszulkę z pierniczkami 😄
OdpowiedzUsuńU nas śniegu jest bardzo dużo więc jest szansa, że nie stopi się tak szybko :)
UsuńCzytałam już Święta do wynajęcia i jest to naprawdę świetna lektura.
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobała :)
UsuńUroczy ten sweterek 😍😍😍😍 I te zdjęcia zimowe. Jak z bajki Królowa śniegu. Tęsknię za zimami z dzieciństwa. To były zimy jak trzeba. Bardzo ładnie wyglądasz. Ja w te święta czytałam dwie książki: Mgły Avalonu i Tajemniczy brat autorstwa Virgini C. Andrews. Ta druga bardzo mnie poruszyła.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat