wtorek, 11 października 2022

5 wierszy o jesieni

Dzień dobry Drodzy Czytelnicy!

Mamy październik, miesiąc złotych liści, jesiennego wiatru i ciepłych sweterków. Dziś postanowiłam, że podzielę się z Wami 5 wierszami o jesieni które w jakiś sposób ujęły moje serce. Nieodmiennie zadziwia mnie piękno poezji, kiedyś nie zwracałam na nie uwagi. Byłam zaślepiona trybem buntowniczym w gimnazjum a potem w liceum tak jakoś wyszło, że owszem omawialiśmy wiersze ale do mnie nie przemawiały. Zmieniło się wszystko 3 lata temu gdy zaczęłam wypożyczać tomiki poetyckie z biblioteki oraz natrafiłam w sieci na wiersze Haliny Poświatowskiej - zakochałam się w jej twórczości. Jestem zauroczona też poezją Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, poczytajcie jak pięknie pisze o jesieni....


Drzewa na wieczną jesień schodzą w szare parki

przez pastelowe chwile przegniłej pogody;
w zamglonych nocach dni kucające o zmrok;
czai się pustą twarzą niebo bez obłoków.

Rano… znowu się budzę w przekroplonej ciszy,
sen odrasta w powiekach napęczniałych męką,
Szarość tańczy po szybach pajączkami pyłu,
pokój się wpół unosi na ugiętych rękach
i sennie mi spogląda w rozproszone oczy…

Rano… w szum odbiegają myśli już odległe
i ty odpływasz w zachód mgieł odeszłym…
ulice wchodzą oknem, blade bezobliczem,
szorstką powierzchnią bruków w szyby mgłami spierzchłe.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
Dzień się prześliźnie długim, lepkim ślizgiem
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
aż spłynie wieczór gęsty z szarych tapet
i westchnie jesień odległych pociągów wysapem,
Szarość pokoi podpali się zgniłą purpurą chryzantem.
W nocy pies we mgle szczeka,
rozpruwa szwy ciszy
i czkawka echa kaszle z przegniłych płuc podwórz.
Nie chodż po zwiędłym zmroku, lepiej okno otwórz:
przestrzeń powiewa w usta gorzką, wonną jesień. 

 ~ Krzysztof Kamil Baczyński


„Rumieńce lata pobladły, liść złoty z wiatrem mknie.

 I klonom ręce opadły, i mnie…“ 

~ Maria Pawlikowska - Jasnorzewska

Chodzi w szalu czerwonym i złotym. 

Przegląda się w owalu jeziora. 

Lecz jest chora. I nic nie wie o tym, 

że ją pochowają w tym szalu.

~ Maria Pawlikowska - Jasnorzewska

Brzozy są jak złote wodotryski.

Zimno jest jak w ostatnim liście.

A słońce jest jak ktoś bliski

który ziębnie i odchodzi. Lecą liście...

 ~ Maria Pawlikowska - Jasnorzewska

Zanurzać zanurzać się
w ogrody rudej jesieni
i liście zrywać kolejno
jakby godziny istnienia

Chodzić od drzewa do drzewa
od bólu i znowu do bólu
cichutko krokiem cierpienia
by wiatru nie zbudzić ze snu

I liście zrywać bez żalu
z uśmiechem ciepłym i smutnym
a mały listek ostatni
zostawić komuś i umrzeć
~ Edward Stachura


Który wiersz w sposób szczególny Ci się spodobał? Daj znać w komentarzu❤️

***

48 komentarzy:

  1. Cześć ❤️ wszystkiego dobrego dla Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie wiersze są ładne, ale ostatni podoba mi się najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) Stachura super opisał jesień swoim wierszem :)

      Usuń
  3. Wiersze Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej zawsze do mnie trafiają o tej porze roku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, kolorowe babie lato :) ostatni wiersz bardzo mi się podoba :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :)

      Pozdrawiam serdecznie i ja :)

      Usuń
  5. Właśnie zaczęłam pisać jesienny wiersz i zrobiłam sobie przerwę na odwiedziny u blogerek. I proszę, znalazłam inspirację.
    Jeżeli lubisz poezję to zapraszam w wolnej chwili na mój trzeci blog z poezją:
    https://motylewsercu.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię poezję tak więc chętnie do Ciebie zerknę :)

      Usuń
  6. Jesień to w ogóle taki refleksyjny i nostalgiczna okres, w którym bardzo pasują mi wiersze i poezja

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie, nastrojowo się zrobiło!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie są piękne. Od zeszłego roku jesień to moja ulubiona pora roku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna jesienna poezja 😊... rozmarzyłam się 🍂🍁🍂

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładne te wiersze, a zdjęcia świetne 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Wiersz Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze dołożyłabym Poświatowską:
    pod łagodnym skrzydłem jesieni

    potrącam gałąź
    wolno
    brunatniejąc
    opadają liście

    elementy czerwieni i złota
    rozsypane

    Jesień jest bardzo liryczna i poetycka. Kto wie, czy nie najbardziej spośród pór roku...

    OdpowiedzUsuń
  13. Każdy z nich jest wyjątkowy :)
    Kocham kolory i piękno jesieni oraz wiersze Baczyńskiego <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Ja tak samo ❤️Baczyński to dla mnie mistrz ❤️

      Usuń
  14. Piękne wiersze, bardzo podoba mi się poezja Marii Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię jesienną poezję, łączy w sobie magię przyrody w pięknych i barwnych opisach, a także trochę smutku. Jesień kojarzy się z melancholią, czasem depresją, a nawet śmiercią. Jednocześnie też te trudne tematy bardzo pobudzają zmysł twórczy. Jesienią chce się pisać, szczególnie właśnie wiersze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba Maria Pawlikowska-Jasnorzewska najbardziej do mnie przemawia;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Obawiam sie, ze moj ostatni komentarz ,albo sie nie dodal, albo wyladowal w spamie :O
    Wiersz Pawlikowskiej - Jasnorzewskiej najbardziej mi przypadl do gustu , taki krotki i dosadny, bym powiedziala. Znam to nazwisko , mimo ze wiersze to nie moj konik. Wydaje mi sie, ze przemawialismy jej prace w szkole...
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogger lubi plątać figle i czasem komentarz znika i się nie dodaje.
      Do spamu to raczej nie trafił :) Sprawdzałam z resztą :)

      Wspaniale! :)

      Pozdrawiam ❤️

      Usuń
  18. Wszystkie wiersze przepiękne, chociaż najbliższy memu sercu jest Baczyński :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiem czy zdjęcia czy wiersze mi się bardziej podobają 😍
    Świetny pomysł by połączyć te jesienne fotografie i te jesienne wiersze 😀
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. To fakt, poezja jest naprawdę zachwycająca i niektóre wiersze wcale nie są trudne w odbiorze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Hejka, Iwetto! ;)

    Muszę przyznać, że nie znałam żadnego z zaprezentowanych przez Ciebie wierszy. Dzięki, że się nimi podzieliłaś. ;)

    Buziaki! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hejka Moniś :)

      Cieszę się, że poznałaś je z mojego bloga :)

      Buziaki

      Usuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY