Dzień
dobry Moi Drodzy!
Jak się macie? Co u Was słychać? Nie bez powodu mój wpis ma tytuł „ Żegnaj lato na rok” bo dzisiaj przypada początek astronomicznej jesieni, a jutro będziemy świętować pierwszy dzień kalendarzowej. Tytuł mojego dzisiejszego wpisu to także tytuł piosenki jaką śpiewała w latach 70-tych polska piosenkarka Zdzisława Sośnicka. Bardzo lubię jej muzyczny repertuar, a ten utwór świetnie oddaje istotę przejścia z lata do jesieni. Z tejże okazji przygotowałam także stylizację z letnią sukienką w kwiaty, ale już w jesiennej wersji z ramoneską i botkami. Nie zabrakło też mojej ulubionej czapki bosmanki a także klasycznej czarnej torebki – listonoszki.
Tak jak wspomniałam we wstępie dzisiaj zaczyna się jesień astronomiczna a o północy kalendarzowa. Cieszmy się nią póki trwa, zachwycajmy się jej kolorami, darami jakie ze sobą niesie a także przygotowujmy sobie jesienne smakołyki. Delektujmy się gorącą herbatą, nie bójmy się spaceru w kaloszach z parasolką w czasie deszczu, wystawiajmy twarz do ostatnich promieni słońca, uśmiechajmy się szeroko i bądźmy dobrzy. Cieszmy się z nowej pory roku, poobserwujmy zmieniającą się przyrodę, wiewiórkę zbierającą orzechy na zimę, lecące klucze żurawi i dzikich gęsi. Upieczmy szarlotkę i ciasto ze śliwkami, zróbmy aromatyczną herbatę, wypożyczmy stos książek, przygotujmy sobie kącik do czytania. Wyjmijmy z szafy ciepłe sweterki i płaszcze. Pozbierajmy kasztany i zróbmy z nich ludzki i duuuużo spacerujmy. Życzę Wam pięknej i radosnej jesieni! A sobie tego bym potrafiła w pełni się z niej cieszyć.
ramoneska/ Sinsay
sukienka / targowisko miejskie
botki / Jenny Fairy
czapka/ Zara
Wiosna i lato to moje ulubione pory roku i chciałabym zatrzymać je jak najdłużej :) jesień, taka wczesna, kolorowa i słoneczna też jest przyjemna :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRozumiem. Wiosna już za 5 miesięcy :D
UsuńPozdrawiam
Jak zwykle piękna :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńStylizacja bardzo ładna. A co do jesieni cóż. Nienawidziłam ale powoli się przekonuje
OdpowiedzUsuńDzięki :) he he nieźle :D
UsuńŚwietna stylizacja, sukienka zwłaszcza :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo ładna sukienka :) Uwielbiam czarne ramoneski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ja też :)
UsuńDokładnie, trzeba się cieszyć z tego co się ma, czyli teraz z jesieni ;)
OdpowiedzUsuńStylizacja super, chyba jedna z najlepszych ;D
U mnie oki, już prawie wyzdrowiałam
Zgadzam się :)
UsuńDziękuję Paulino :)
Super, że wyzdrowiałaś :) Życzę Ci duuuużo zdrówka :)
Dzięki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, czarna ramoneska jest nieodłącznym elementem moich jesiennych stylizacji. Łapie ostatnie ciepłe dni póki mogę ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oj tak czarna ramoneska to klasyk :)
UsuńSuper wyglądasz, zwłaszcza botki mi się mega podobają :) Bardzo fajnie opisałaś to jak powinniśmy korzystać z jesieni, w pełni popieram :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sabinko :* Cieszę się, że podzielasz moje zdanie na temat jesieni :)
UsuńPięknie Kochana wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńJak ładnie, tak w moim stylu! Cudna zwiewna sukienka na końcókę lata i skórzana kurtka przypominająca o jesieni :) Moje ulubione zestawienie! 🖤
OdpowiedzUsuńDziękuję, wiesz bardzo się cieszę, że Ci się spodobała ta stylizacja :)
Usuńjesienna pogoda czai się tuż za rogiem... podobno to ostatnie letnie dni...
OdpowiedzUsuńCzekam na nią z niecierpliwością :)
UsuńSuper post :) Jestem takiego samego zdania - czerpmy z każdej pory roku tyle ile się da :) Każda pora roku jest na swój sposób piękna :)
OdpowiedzUsuńJesień kojarzy mi się z sesją w liściach (sama nie wiem czemu :D) i marzę, by taką w tym roku zrobić. Kasztany pozbierane i dekorują mój parapet. Ciepłe swetry i bluzy wyciągnięte z głębin szafy (już od piątku będzie zimno, więc stylizacje jesienne ruszą pełną parą). Świeczki palę cały rok, ale to w jesienne wieczory dają największy klimat <3 pozostaje mi tylko kocyk, książka i ciepła czekolada lub kakao <3
Dziękuję Klaudio :) Oj tak Kochana, trzeba się cieszyć każdą aurą :)
UsuńMi także, już czekam na jesienną scenerię i będziemy cykać fotki z mamą :) Też zebrałam kasztany :) Mam jeden na szczęście w torebce :) Kocham cieplutkie sweterki i bluzy <3 Ahhhhh rozmarzyłam się <3 Mniam takie kakałko albo gorąca czekolada <3
Śliczna sukienka, bardzo podoba mi się w takiej jesiennej propozycji :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Bardzo mnie to cieszy :)
UsuńIdelany look na jesienny czas. Sama uwielbiam sukienki a więc i twoja bardzo mi się podoba. Super
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :) Witaj w klubie :)
UsuńPięknie wyglądasz 😍
OdpowiedzUsuńKlimat zdjęć równie piękny-kojarzy mi się z jesienią ,którą (wiem,wiem nieraz już to pisałam ale napisze jeszcze raz 🤪) uwielbiam 😍
Pozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńW takim razie obie kochamy jesień :)
Ja Ciebie także pozdrawiam :)
Jesień to zdecydowanie moja ulubiona pora roku! Cieszę się z jej nadejścia i z jej słonecznych prognoz. Oby była taka piękna i złota, jak mówią.
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, zdecydowanie lubię takie połączenia! Pozdrawiam :)
Moja też :) i ja mega się cieszę, że jesień się już zaczęła :)
UsuńDziękuję za komplementy :)
Także pozdrawiam
super stylizacja :) czuć jesień <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oj tak <3
Usuńcóż, dopóki jesień będzie wyglądać tak jak teraz, dla mnie może zostać, bo pogoda jest idealna, ale jak ma zacząć padać i być zimno to niestety skakać z radości nie będę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Ja uwielbiam jak pada deszcz :)
UsuńPozdrawiam
Lubię właśnie taką jesień jak mamy teraz: ciepłą, słoneczną. Nie lubię tych słot i zimna, wiatrów, które nad wybrzeżem tak często wieją i przenikają aż do kości. Zestaw, który masz na sobie, bardzo jest ciekawy. Dodałabym tylko plecak (ten czarny z jednego z niedanych wpisów) zamiast torebki.
OdpowiedzUsuńFakt nad morzem te sztormy i wiatry bywają męczące ;)
UsuńA wiesz pomysł świetny, plecak idealnie by tu pasował :) Ale jak robiłam zdjęcia do tego posta to one były w drodze do mnie :D
Śliczna stylizacja, szkoda że lato tak szybko się kończy, ale jesień tez ma swoje uroki.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) każda pora roku ma to coś :)
Usuńpiękna stylizacja botki są super :)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Dziękuję :)
UsuńBuziaki :*
Bardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńLubię zestawienie zwiewnych sukienek z takimi kurtkami.
Dziękuję bardzo :)
UsuńBardzo lubię wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.Miło było sobie przypomnieć właśnie ten.
OdpowiedzUsuńJa też :) To mój ulubiony poeta :)
UsuńKurtka dodaje pazura :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie o to mi chodziło :)
Usuńniestety jesien sie zaczela i juz rozlozylo wiele osob, w tym mnie! strasznie jej nie lubie! za to moge sie nacieszyc tym, ze slicznie wygladasz:)
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Dbaj tam o siebie, zdrowia życzę i dziękuję za komplement :)
UsuńJa uwielbiam jesień i zimę :) Zdecydowanie jestem team zimnolubnych.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post <3 Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.
Mój blog-KLIK
Pozdrawiam serdecznie
Jak cudownie <3 Witaj w klubie <3
UsuńUwielbiam połączenie zwiewnej sukienki i ramoneski <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie się w tym prezentujesz a czapka to kropka nad "i" :)
Dziękuję ślicznie <3
UsuńSuper stylizacja :D Podoba mi się ramoneska :D
OdpowiedzUsuńPóki świeci jeszcze słoneczko trzeba korzystać z promieni słońca tym samym obserwując na zewnątrz jesień :D
Pozdrawiam!
Dziękuję :)
UsuńOtóż to! :)
pozdrawiam
Piękna sukienka! Ja jesienią popadam w jakąś chandrę i najchętniej bym przespała ten okres, chociaż kasztany zbieram co roku z duzą euforią.
OdpowiedzUsuńKasia
Dziękuję :D Hehe :D Nieźle :D No ja kasztany też lubię zbierać :)
UsuńŚwietna sukienka i uwielbiam takie połączenie z kurtką lub kataną :)
OdpowiedzUsuń