lekki płaszcz na wrześniowe dni

Dobry wieczór!

Zrobiło się niezwykle klimatycznie czyż nie? Czuć w powietrzu idącą ku nam jesień, powolutku niektóre drzewa zmieniają barwę liści na żółty, pomarańczowy i czerwony. Wczoraj przez calutki dzień unosiła się delikatna mgła, popadywał deszcz… A dzisiaj to  w ogóle deszcz, szarości,typowo jesienna pogoda. Uwielbiam jesień za jej klimatyczność, tajemniczość i niezwykły urok jaki ta pora roku posiada. Jesienią bezkarnie można sobie poleżeć pod kocykiem z książką i kubkiem gorącej, aromatycznej herbaty, zresztą zazwyczaj pogoda jest właśnie ku temu to aż żal nie skorzystać. Ostatnio wybrałam się do biblioteki i wypożyczyłam całą siatę książek, będzie co czytać, a wieczór z dnia na dzień robi się coraz dłuższy więc trzeba korzystać. Do początku kalendarzowej i astronomicznej jesieni już tylko 16 dni, ale tak jak wspomniałam we wstępie da się ją dostrzec już teraz. Nastąpiła zmiana, co bardzo ale to bardzo mnie cieszy. Mogłam wyciągnąć z szafy moje ukochane płaszcze, botki, sweterki i kapelusze na chłodne dni. Uwielbiam jesienną modę, świetnie się w niej czuję i właśnie dzisiaj przychodzę do Was z pierwszą takową stylizacją. A więcej o niej poniżej.

Kocham nosić płaszcze, są niezwykle eleganckie i kobiece. Idealne zarówno na co dzień jak i od święta. Tym razem beżowy, dwurzędowy płaszczyk połączyłam z białym swetrem, spódnicą w groszki, czarnymi botkami a wisienką na torcie jest czarny kapelusz. Jestem pewna, że w tym miesiącu pojawi się sporo stylizacji z letnimi sukienkami i spódnicami w jesiennym wydaniu. Takowe ubrania mają to do siebie, że wystarczy je połączyć np. ze swetrem, ramoneską, jeansową kurtką czy marynarką oraz np. grubymi rajstopami i botkami  by uzyskać fajny jesienny efekt. 

CZAS PRZEŁOMU

siłuje się lato z jesienią

buki ukradkiem

farbują na rudo włosy zielone

by nagle któregoś dnia

zadziwić świat

-Joanna Słodyczka

płaszcz/ Sinsay

sweter / Cropp

spódnica / Reserved

kapelusz/ Cropp

botki / targowisko miejskie