Witajcie
Moi Mili!
Seria Blogmas jak co roku cieszy się Waszą niesłabnącą popularnością. Do
świąt już tylko 15 dni. Ja powoli odczuwam ten cudowny magiczny klimat.
Otwieram na niego swoje serce a ono wchłania iskierkę po iskierce świątecznej
magii co niezwykle mnie cieszy. Jak co roku bardzo chcę zatrzymać jej w nim jak
najwięcej by pomogła mi przetrwać kolejne 365 dni Nowego 2020 Roku. Dzisiaj
pokażę Wam moją listę 15 rzeczy do zrobienia przed świętami, bo nie ma chyba
nic lepszego jak przygotowania zarówno te materialne ale też i psychiczne. Jak je zaczynać to z przytupem i na całego!
Odliczaj
dni do świąt z kalendarzem adwentowym
Klasyczny z czekoladkami,
pachnący z próbkami perfum a może ten z biżuterią? Kalendarzy adwentowych jest
teraz pod dostatkiem. Każdy znajdzie coś dla siebie. Od tych ze słodkościami,
po te z kosmetykami na tych z różnymi drobiazgami kończąc. Ja pozostanę jednak
przy tym z czekoladkami. Taki kalendarz uczy cierpliwości oraz pomaga mi
przetrwać adwentowe postanowienie ograniczenia słodkości do jednej czekoladki
dziennie. W tym roku oprócz tego ze słodyczami biorę udział w Blogowym Kalendarzu Adwentowym ( dostępny w pasku bocznym ) oraz Filmowym Kalendarzu Adwentowym mojego autorstwa dostępnym tutaj .
Udekoruj
dom
Gdy gruntowne porządku dobiegną
końca pora zabrać się za dekorowanie. Jako, że ja znacznie wcześniej dekoruję
swój pokój na święta ( robię to przed 1 niedzielą Adwentu ) spokojnie mogę ten
podpunkt zaznaczyć jako wykonane. Jednak zostały mi jeszcze inne pomieszczenia,
które czekają na to by tchnąć w nie Ducha Świąt. A chyba nie ma nic
przyjemniejszego jak dekorowanie domu na Boże Narodzenie. Te wszystkie aniołki,
reniferki, szklane kule z pozytywką, kolorowe światełka. One sprawiają, że
zarówno dusza jak i serce po prostu niezwykle się raduje.
Stwórz
świąteczną playlistę
Jestem zakochana po uszy w
świątecznych piosenkach. Zarówno te w wersji angielskiej jak i te nasze, rodzime
polskie są wyjątkowe, piękne i wspaniale nastrajają nas na nadejście świąt
Bożego Narodzenia. Ja taką playlistę oczywiście już sobie zmajstrowałam, a
podzielę nią z Wami już wkrótce. Będzie
i wesoło i nieco nostalgicznie. Wszystkie piosenki które kocham słuchać i które
tchną magię Bożego Narodzenia w nawet najbardziej zagorzałego przeciwnika
świąt. Nie zapominajmy też o naszych pięknych, polskich kolędach i pastorałkach.
Włącz
się w akcję dobroczynną
Święta Bożego Narodzenia to
taki wyjątkowy czas w ciągu roku kiedy otwieramy nasze serca na innych. Co roku
staram się angażować we wszelkie akcje charytatywne, nie oznacza to, że nie
robię tego w innych miesiącach. Jednak pomoc przed Bożym Narodzeniem ma jakąś
niezwykłą moc i sprawia, że robi mi się cieplej na serduszku, że komuś
sprawiłam radość paczką z jedzeniem itp. Przed świętami jest masa akcji na rzecz pomocy potrzebującym. Warto zaangażować się w którąś z nich. Dobro zawsze wraca :-)
Zrób
sobie gorącą czekoladę / kakao z piankami
Chyba nie ma tutaj osoby która
nie lubiłaby szczególnie o tej porze roku gorącej czekolady lub kakao. Na
dodatek z piankami… Już ślinka cieknie co? Właśnie w grudniu takowy gorący
napój smakuje tak jakoś najlepiej. Może to magia nadchodzących świąt sprawia,
że czekolada/ kakao tak wspaniale rozgrzewają i podnoszą na duchu nawet
najbardziej zziębniętego i zasmuconego człowieka. To co skusisz się ? Pamiętaj
w tym czasie kalorie się nie liczą.
Wyślij
kartkę bliskiej osobie
Pamiętam czas gdy wysyłanie
tradycyjnych kartek w formie papierowej zostało zmiażdżone przez postęp
technologiczny jakim były SMS-y. Wystarczyło wystukać proste „ Wesołych Świąt”,
nacisnąć przycisk „WYŚLIJ” i po sprawie. Ale powiedzcie mi gdzie tutaj jest
magia? Nie ma jej. Magią jest to, gdy kupujemy kartkę, specjalnie idziemy po
nią na pocztę, wybieramy tę najpiękniejszą, wymyślamy życzenia od serca.
Zapakowujemy do koperty, piszemy adres, kupujemy znaczek, naklejamy i wysyłamy.
Piękne jest to, że ktoś musiał zadać sobie trochę trudu by ta kartka dotarła do
adresata. Ja co roku staram się wysyłać kartkę do kogoś z rodziny. Uwielbiam to
robić. Według mnie to najpiękniejszy prezent dany prosto z serca.
Zrób
świąteczne DIY
Coraz bardziej przekonuję się
do DIY. Co roku robię własnoręczny wieniec adwentowy. Staram się też wykonać przed świętami stroik. Czasami robimy też
stroiki i zawozimy bliskim zmarłym na cmentarz. Świąteczna ozdoba zrobiona
własnoręcznie ma niezwykłą moc. W tym roku chciałabym też coś wyczarować,
trzymajcie kciuki by mi się to udało. Uważam, że takie świąteczne DIY to
świetny pomysł na wspólne spędzanie, zimowego przedświątecznego wieczoru z
rodziną przy klejeniu np. łańcucha z kolorowego papieru lub bibuły.
Przeczytaj
świąteczną książkę lub obejrzyj świąteczny film
Długie zimowe wieczory to czas
gdy można w spokoju oddać się lekturze lub obejrzeć dobry film. Święta tuż,
tuż warto więc sięgnąć po coś o tej
tematyce. Ja jestem wielką fanką świątecznych książek. Już w listopadzie
wzięłam udział w wyzwaniu czytelniczym : Chociaż jedna świąteczna książka
przeczytana w listopadzie i w grudniu. W listopadzie przeczytałam ich 3, teraz
w grudniu czytam kolejne. Filmy też bardzo lubię. Wszystkie te które ujęły mnie
w jakiś sposób mogliście zobaczyć w moim filmowym kalendarzu adwentowym o
którym pisałam tutaj.
Zaplanuj
gwiazdkowe prezenty
Czasu coraz mniej, dlatego już
teraz warto zapisać co komu podarować pod choinkę. Najważniejsze by podarunek
miał sentymentalną wartość, by był podarowany z uśmiechem i szczerością. Nie ma
czegoś takiego jak nietrafiony prezent. Może być co najwyżej źle podarowany.
Pamiętajcie jedno, że liczy się dobry gest. Cała reszta to tylko ozdobniki. Są
ważne ale nie najważniejsze. Prezentem mogą być życzenia, czułe uściski,
pocałunki pod jemiołą. Dobre słowo, uścisk dłoni. Czasami prezenty są wśród
nas, trzeba tylko szerzej otworzyć oczy by je dostrzec.
Załóż
świąteczny sweterek / świąteczne skarpety
I pokaż go/ je światu. No może
nieco przesadziłam z tym, ale po prostu warto zainwestować w sweter/ skarpety
ze świątecznym motywem. Z reniferkiem,
bałwankiem a może w klasyczny norweski wzór? Wybór należy do Ciebie.
Najważniejsze to go/ je nosić, cieszyć
się tym i radować. Ja swój świąteczny sweter ale i skarpetki już mam i
praktycznie noszę go cały czas, z drobnymi przerwami na pranie rzecz jasna ;-) A można mieć i sweter i skarpety. I na raz
nosić i to i to.
Upiecz
pierniczki
Bez nich nie wyobrażam sobie
świąt. Może zabraknąć tematycznych serwetek do ozdoby stołu ale pierników nie.
Co roku pieczemy je z mamą i siostrą. W domu wtedy unosi się ich niezwykły
korzenny aromat i czuć, że niedługo święta. Uwielbiam zagniatać ciasto,
wykrawać, piec a następnie dekorować fantazyjnie świąteczne pierniki. Zawsze
piekę też dodatkowo kruche ciasteczka z szarlotkowego ciasta, bo jestem zdania,
że ciastek na święta nigdy za wiele. Do
gorącej herbaty po świątecznym obiedzie nie ma lepszego dodatku jak domowe
łakocie. Jak Wiecie te ze sklepu są często nafaszerowane chemią i nie wnoszą nic dobrego, w sumie mogą jeszcze tylko zaszkodzić, a przecież nie chcemy chorować w święta.
Moim marzeniem co roku jest
udział w takim jarmarku. Niestety większość z nich jest daleko ode mnie. Te
słynne są w Poznaniu, Wrocławiu a tam trochę kilometrów mam. W tym roku będzie
jarmark bożonarodzeniowy dość blisko mnie. Jak dobrze pójdzie wezmę w nim
udział. Bo przecież nic tak nie nastraja do świąt jak jarmark pełen ozdób
choinkowych, świątecznych smakołyków i atrakcji. Zewsząd słychać kolęd śpiew,
brzdęk dzwoneczków i aromat pierników, zapach świerku. Jeszcze jakby padał
śnieg to już w ogóle istna magia.
Seria Blogmas na blogu
Już 3 raz mam przyjemność
prowadzić tę serię świątecznych postów na blogu. Jestem przepełniona radością,
że oprócz tego iż mam frajdę z ich tworzenia to jeszcze spotykają się z Waszym
jakże pozytywnym odzewem. Co roku staram się by posty były wyjątkowe i pełne
świątecznej magii. Mam nadzieję, że tegoroczne takie będą i, że bardzo je
polubicie. Wiedzcie tylko jedno: wkładam w nie sporo pracy i serca. A to
wszystko dla Was – Moich Kochanych Czytelników.
Zrelaksuj
się
Zrób aromatyczną kąpiel, załóż
ciepłą piżamę, skarpety. Zaparz herbatkę, otul się kocem. Włącz muzykę i po
prostu odpoczywaj. To jest Twój czas, wykorzystaj go jak najlepiej. W świętach
nie chodzi o to by tyrać jak wół, robić wszystko na szybko. Zaplanuj sobie czas
tak by znaleźć chwilę tylko dla siebie. Świat się nie zawali jak nie umyjesz
dzisiaj tego okna w pokoju. Zrobisz to jutro. A dzisiaj daj się ponieść chwili
relaksu.
Ubierz
choinkę
Ten punkt zostawiłam na koniec
z racji tego, że u nas w domu choinkę ubieramy dopiero rano w Wigilię. Ot taka
rodzinna tradycja, pamiętam ją od dziecka. Zawsze wstawałam wcześnie rano 24
grudnia, zbiegałam po schodkach i pędziłam do salonu, gdzie już czekało żywe,
pachnące lasem drzewko. Potem tata montował światełka, a ja z resztą rodziny zawieszałam po kolei bombki i
ozdoby. Na końcu metalowa gwiazdka lądowała na czubku choinki i pyszniła się
swoim blaskiem. W sumie nic przez ten czas się nie zmieniło. Nadal co roku mamy
żywą choinkę i ubieramy ją wszyscy razem.
PS. zdjęcia pochodzą ze strony freepik.com
Co byś jeszcze dodał / dodała do mojej listy?
❤❤❤
Wydaje mi się, że wszystkie elementy tutaj zawarłaś :)
OdpowiedzUsuńKochana, mega, mega dziękuję za umieszczenie mojego skromnego bloga w Kalendarzu, bardzo jest mi miło! <3
Miło to słyszeć :)
UsuńNie ma za co <3 Cieszę się, że mogłam sprawić Ci radość :) <3
Swietny wpis i dziekuje za wyroznienie mnie na twoim adwentowym kalendarzu! Ogromie mi milo <3
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie mam glowy do nawet wrzucenia jakiekolwiek posta na temat swiat czy jakiejkolwiek sesji zdjeciowej, za duzo sie dzieje w moim zyciu w ostatnich tygodniach, ale w nastepnym roku chetnie przystapie do takiej akcji <3
Dziękuję <3 Nie ma za co Karolino <3 Lubię Twojego bloga :)
UsuńMówi się trudno, ale na pewno szykujesz się duchowo do świąt :)
Trzymam kciuki by za rok się udało :)
Oj tak, grudzien to jest jednak taki miesiac gdzie ciezko sie gniewac a z kazdym jednym dniej jestes weselsza i wszystko Cie raduje, choinke juz mamy prezenty w trakcie realizowania :D Rowniez trzymam kciuki <3
UsuńJej no to super :) Jak jest już choinka to czuć, że święta tuż za rogiem <3
UsuńTwoja lista wydaję się być dopięta na ostatni guzik. Moje plany są mega podobne do Twoich :)
OdpowiedzUsuńNa to wygląda :) Ooo czyli myślimy podobnie :)
UsuńDopisałabym czerwony barszcz - nie wiem dlaczego ,ale przed świętami smakuje on zupełnie inaczej ,w sensie lepiej
OdpowiedzUsuńNo i te wszystkie słodycze w świątecznym opakowaniu 😍
Pozdrawiam
Lili
Oj tak :) Smakuje jakoś tak lepiej niż w ciągu roku :)
UsuńUwielbiam świąteczne słodkości w tych pięknych kolorowych papierkach :)
pozdrawiam Cię Lili :)
Świetna lista, część tych zadań mam już odhaczone ;-)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) jej to gratuluję :)
UsuńZawarłaś tutaj chyba wszystkie możliwe elementy i zdecydowanie 99% z nich jest na mojej świątecznej liście również. Kocham ten świąteczny klimat , te jarmarki, świateczne fimy, piosenki - tę cała otoczkę :-)
OdpowiedzUsuńJej w takim razie bardzo się cieszę :)
UsuńJa też <3 Ahhh to najpiękniejszy czas w roku :)
Dopracowana lista :)
OdpowiedzUsuństarałam się :)
UsuńUdało ci się :)
UsuńMasz swoją kulę śnieżną? :)
Pierniki u mnie już upieczone ♥ Ja co roku uwielbiam oglądać Artur ratuje święta ;)
OdpowiedzUsuńOooo super <3 Ja też to lubię :)
UsuńTak dawno nie wysyłałam kartek świątecznych, chyba czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńJa wysyłam co roku :) Musisz to koniecznie zmienić :)
UsuńOh so pretty darling
OdpowiedzUsuńxx
thank you :)
UsuńJa już większość rzeczy zrobiłam z Twojej listy. Kocham ten świąteczny klimat, bo każdy się trzyma razem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do siebie na Blogmasy!
WOW no to nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować :) Ja jeszcze nie upiekłam pierniczków :)
UsuńAle na dniach to zrobię :) Ja też go kocham :) Masz rację, ludzie są blisko siebie, są razem :)
Chętnie zerknę :)
Ja bym dołączyła jeszcze sprzątanie i gotowanie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.dakoria-eko.blogspot.com
o tak :) to podstawa przed świętami :)
Usuńu mnie już się zaczęło wielkie sprzątanie :)
pozdrawiam
Ja w tym roku jestem niestety w tyle! Jedyne co zrobiłam to byłam na jarmarku i wczoraj zaczelam mysleć nad prezentami ale niestety jeszcze nie kupione. Koniecznie muszę niedługo zacząć dekorować mieszkanie, obejrzeć świąteczny film i stworzyć świąteczną playliste. Pierniczków w tym roku już niestety raczej nie dam rady upiec :(
OdpowiedzUsuńKochana masz jeszcze 14 dni :) Dasz radę ze wszystkim :) Fajnie, że udało Ci się być na jarmarku :) Zazdroszczę :) Też bym bardzo chciała :) Trzymam kciuki by wszystko udało Ci się dopiąć na ostatni guzik :) Myślę, że i pierniczki jeszcze zdążysz upiec :)
UsuńJarmark fajna rzecz :) można tam poczuć świąteczny klimat :D juz kupiłam większość prezentów a w centrach handlowych istne szaleństwo ! :D
UsuńSuch a beautiful Christmas details and photos. Thank you so much for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/12/claigio-led-magic-eye-patch_10.html
Ciekawe zadania takie bardziej na załapanie klimatu i zwiększenie poczucia, że jest się dobrym człowiekiem :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie taki był cel :)
UsuńMoje świąteczne plany są podobne do Twoich :) Szkoda tylko, że czas tak leci jak szalony :D
OdpowiedzUsuńSuper :) Fakt racja, chociaż w tym roku aż tak tego nie odczuwam, może dlatego, że mam nieco więcej wolnego czasu niż zwykle :)
UsuńJarmark, świąteczne skarpetki, dekoracje czy playlista potrafią stworzyć nastrój. Holiday albo Kevin to dla mnie must-have na każdy świąteczno-zimowy sezon. Uwielbiam te filmy :)
OdpowiedzUsuńMój blog
O tak :) i to jaki :) Wiesz, że i ja te filmy uwielbiam :D Kevin to moja miłość od najmłodszych lat :D A Holiday kocham bo gra tam Cameron Diaz :D
UsuńJa w tym roku niestety nie mam żadnego kalendarza adwentowego, nad czym bardzo ubolewam, ale ceny nie były na moją kieszeń, jeśli mowa o tych kosmetycznych. Diy mam za to a planach - chyba po raz pierwszy zrobię własne bombki. Coś czuję, że będzie niezła zabawa.
OdpowiedzUsuńMasz rację, ceny kalendarzy kosmetycznych wręcz powalają, dlatego z niego zrezygnowałam :) Jej - własnoręcznie zrobione bombki to jest coś :) Życzę powodzenia w tworzeniu tych cudeniek :)
UsuńAhhh, jak Ja kocham Twoje refleksyjno-inspiracyjne wpisy! :)
OdpowiedzUsuńOkres przedświąteczny spędzam na przesłuchiwaniu odpowiedniej playlisty, spacerowaniu w "towarzystwie" dekoracji i poszukiwaniu przepisów na ciasta/ świąteczne ciasteczka. Aż trudno uwierzyć, że do 24 grudnia pozostało kilkanaście dni.
Pozdrawiam serdecznie!
Jej Natalko bardzo mnie to cieszy <3 Dziękuję Ci :*
UsuńWiesz, że ja podobnie :) A świąteczne ciasta i ciasteczka po prostu kocham i już nie mogę się doczekać kiedy będę je piec <3
Fakt, do Wigilii od dzisiaj już tylko 12 dni :D
pozdrawiam Kochana <3
Fajny, przemyślany wpis :) warto w tym czasie pamiętać o bliskich, o sobie, ale też o tych, którzy potrzebują naszej pomocy..
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że Ci się podoba :) O tak, o to właśnie chodzi w te święta :)
UsuńBardzo chciałabym mieć taki niebieski sweterek jak ten ze zdjęcia, uwielbiam takie wzornictwo. Niestety nigdzie w sklepach nie ma takiej klasyki... Są tylko te humorystyczne, kulfonowate bałwanki i reniferki...
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja też :) Te wzorek jest ponadczasowy, można taki sweterek nosić i zimą nie tylko od święta :) W House są w norweskie wzory, myślę, że na allegro też coś się znajdzie, wystarczy, że wpiszesz " sweter damski w norweski wzór" :)
UsuńWidzę, pomyślałaś o wszystkim :) część z tych punktów mam już zrobione. Marzy mi się prawdziwy jarmark, ale na razie nie mam na to czasu :( jak nie praca to zajęte weekendy :(
OdpowiedzUsuńStarałam się by było dopięte na ostatni guzik :) Fajnie, że część masz już zrobione :) Trzymam kciuki by jednak udało się z tym jarmarkiem :)
UsuńTe świąteczne posty na blogach z pewnością pomagają w przygotowaniu się do świąt. Potrzebujemy robić te rzeczy, które tutaj wymieniłaś, aby wprawić się w tą świąteczną atmosferę, tym bardziej, że aura za oknem jest bardziej jesienna, deszczowa niż zimowa.
OdpowiedzUsuńO tak :) Taki właśnie jest cel serii BLOGMAS :)
UsuńIdziesz ze świątecznymi wpisami, jak burza. :D Z Twojej listy mogę odhaczyć kilka punktów: odliczam do świąt z kalendarzami adwentowymi, ubrałam już świąteczny sweter, obejrzałam kilka świątecznych filmów, zrobiłam świąteczne DIY, byłam na jarmarku i przygotowuję Blogmasy. <3 Trochę już za mną, ale jeszcze sporo przede mną. :D
OdpowiedzUsuńBuziaki! :*
Fakt, sporo ich już wyczarowałam :) Uwielbiam tego typu posty na blogu :) Eee no to nieźle :D Sporo zrobiłaś :) Na pewno i reszta gładko pójdzie :)
UsuńBardzo fajne pomysły, wykorzystam przed nadchodzącymi świętami. :)
OdpowiedzUsuń