Grudzień zaczął się nam w środę, odliczanie do świąt Bożego Narodzenia czas start! Czujecie powoli tę świąteczną atmosferę, a u kogo spadł pierwszy śnieg? U mnie sypał wieczorem 30 listopada, czekam na piękną zimę i jak co roku marzę o białych świętach. Uwielbiam grudzień za magię jaką wnosi w naszą codzienność, kocham go za to, że jak przychodzi to z wielkim przytupem, na całego, odziany niekiedy śniegiem ale rozświetlony migoczącymi niczym gwiazdki na niebie lampkami. Grudzień to cud, cud Bożego Narodzenia, cud dla nas, że przeżyliśmy kolejny rok. To ostatni miesiąc, po nim przychodzi Nowy Rok, czy lepszy czas pokaże. Czy 2021 był dobry czy zły? Nie czas jeszcze na podsumowanie bo to pojawi się w przedostatni dzień roku. Dzisiaj chcę cieszyć się grudniem, zbliżającymi się świętami i tymi małymi cudami które zdarzają się w naszym życiu każdego dnia. Może nie zawsze je dostrzegamy, nie zawsze widzimy to jak piękne to nasze życie jest, jakim cudem jest dar życia, jak wspaniale jest być, czuć, cieszyć się. Wielokrotnie zdarzało mi się w swoim życiu narzekać, od 3 lat staram się doceniać to co mam i wierzyć, że wiele dobrego jeszcze przede mną. I wiem, że przed każdym kto czyta ten wpis też wiele wspaniałego. Trzeba wierzyć, marzyć, spełniać swoje marzenia. Grudzień to świetny czas by zmienić coś na lepsze, zmienić siebie, stać się lepszą wersją samego siebie. Dzielić się radością, dobrem z innymi. Taki właśnie jest grudzień i moim marzeniem jest by cały następny rok taki był. Na koniec zapytam : Wierzycie w cuda? Wierzycie w drugiego człowieka?
PS. Zerknijcie proszę na pasek boczny po prawej stornie. Już 3 okienka w Blogowym Kalendarzu Adwentowym zostały zapełnione. Jeśli chcecie dołączyć wejdźcie na bloga Klaudii - Ayuny ( link tutaj) tam znajdziecie informację jak to zrobić oraz kod HTML by dodać ten gadżet na swojego bloga. Dodam, że warto wziąć udział, ja robię to już 3 rok z rzędu.
spodnie, kapcie i skrzat/ Sinsay
***
Heja Iwetta! Ja postanowiłam, że mój grudzień będzie cudowny i wykorzystam go na maxa :D Obecnie jestem na kwarantannie, więc mam trochę czasu. Nadrabiam np zaległości tu, na blogu i jestem prze szczęśliwa! Dodatkowo mogę spędzić czas z rodzinką, w domku rodzinny. Z dwoma pieskami. No cudownie po prostu! Czego chcieć więcej? :D
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcie to się zachwyciłam! Wyglądasz suuper! Mega pasują Ci te kolorki. Czerwony u góry w połączeniu z bielą. Swietne ootd :D
Ściskam!
Hejka Ewelino! :)
UsuńJa też mam postanowienie by mój grudzień był cudowny :)
Jejku to już drugi raz? Coś kojarzę, że już raz byłaś w tym roku na kwarantannie :(
Najważniejsze, że spędzasz ten czas z bliskimi :)
Dziękuję za moc miłych słów :)
Buziaki i też ściskam :)
Rzeczywiście, byłam! Ale mnie zaskoczyłaś faktem, że pamiętasz :D
UsuńTrzymaj się!
Tak jakoś mi się zapamiętało :) Mam nadzieję, że zdrowiem u Ciebie wszystko dobrze :)
UsuńTrzymaj się cieplutko
Było dobrze, a jest coraz lepiej, dzięki! Też się trzymaj, ściskam:-)
UsuńBardzo mnie to cieszy! Tak trzymaj :)
UsuńDziękuję :)
Cudowna dziewczyna i jaki miły przyjaciel, życzę mnóstwa udanych prezentów na Mikołajki ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) i wzajemnie :)
UsuńUroczy, i fajne kapcie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa Lubelszczyźnie padał ze dwa razy śnieg, ale bardzo szybko się topił i nie dał się sobą nacieszyć :D Ja w grudniu chciałabym nieco odpocząć. To miałaby być taka nagroda za dość owocny według mnie rok, w którym sporo się działo: matura, praca, teraz studia, blog, pierwsze prace na e-bookiem itd. ;)
OdpowiedzUsuńNo u mnie też ale niestety także się stopił. Życzę Ci odpoczynku, by udało Ci się znaleźć czas na wytchnienie :)
UsuńBuziaki
Dorastając raczej coraz mniej wierzę w cuda, jednakże w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek :D Pozdrawiam.
Ja zaczęłam teraz jakoś mocniej w nie wierzyć :)
UsuńDziękuję i też pozdrawiam
Sweterek świetny, kapcie genialne.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo klimatyczny zestaw :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńuroczy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńU mnie było trochę śniegu, ale znikł.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to dobrze, czy nie- punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia :D
W tym roku, naprawdę jestem wdzięczna za to że przeżyłam 2021, bo nie był on dla mnie lekki...
Uroczy ten sweterek- ślicznie wyglądasz :)
Pozdrawiam
Ja czekam na prawdziwą zimę :)
UsuńWspaniale, oby Nowy Rok był dla Ciebie lepszy czego Ci życzę że całego serca :)
Też liczę na białe święta w tym roku i chyba mamy na to wielkie szanse :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, szanse są spore :)
UsuńW ludzi wierzę coraz mniej, w cuda niestety też:/
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tym sweterku:)
Przykro mi :(
UsuńDziękuję <3
Śliczny sweterek <3. Wierzę w cuda, które najczęściej właśnie dzieją się w tym okresie. W tym roku jestem bardziej nastawiona na święta niż w poprzednim. Śnieg też wprawił mnie w dobry nastrój mimo iż już stopniał. Niedługo zacznie się przystrajanie mieszkania, jutro idę na pierwszy jarmark a za tydzień na drugi <3.
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńTak,czas świąt Bożego Narodzenia opływa w liczne cuda. :)
Cudownie, że w tym roku bardziej czujesz klimat świąt :)
Wspaniale, tak trzymaj! :)
u mnie już świątecznie, i w domu, i nieco śniegu:)
OdpowiedzUsuńsweterek uroczy!
Cudnie! :)
UsuńDziękuję pięknie :)
ja ani świąt ani swetrów nie lubię, ale Ty wyglądasz tak rozkosznie, że chętnie kupiłabym taki sweter na prezent :-)
OdpowiedzUsuńMożna i tak ;)
UsuńDziękuję :)
U nas było trochę śniegu. Dziś byłyśmy na jarmarku w Bydgoszczy z harcerzami.
OdpowiedzUsuńCzekam na większe opady :)
UsuńWspaniale! :)
..witam Cię Iwettko 💖
OdpowiedzUsuń..cudowna notka, pełna ciepełka i pięknych odczuć, uwielbiam Cię czytać! :)
..zdjęcia są świetne, sweterek jest uroczy, a Ty jak zawsze wyglądasz fantastycznie, śliczna Istotko! 💙
- pozdrawiam cieplutko Kochana, moc serdeczności i uroczych chwil :*
Cześć Aniu! :)
UsuńDziękuję Ci jak zawsze za moc kochanych słów :*
Jesteś przekochana :*
Serdeczności i dla Ciebie i cudownego czasu przedświątecznego! :)
Pięknie napisałaś o grudniu, aż chyba zacznę wierzyć w cuda ;) Bardzo fajny sweterek :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję Ci :)
UsuńMam kilka ^^
OdpowiedzUsuńSuper :D
UsuńU mnie już śnieg za oknem i otwieram od 1 grudnia książkowy kalendarz adwentowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zakładka do Przyszłości
U mnie też dzisiaj prószy śnieg :)
UsuńJej, to wspaniały kalendarz adwentowy masz :)
Uroczy sweterek ❤
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPięknie wyglądasz :) Takie ciepło bije od Ciebie- widać że jesteś bardzo pozytywnie nastawioną do świata osobą. Czy wierzę w cuda? Oczywiście! Trzeba tylko umieć je dostrzec w tym pędzie życia :)
OdpowiedzUsuńStaram się właśnie taką osobą być :) doceniać to co mam :)
UsuńDziękuję bardzo :)
Fajnie, że wierzysz w cuda :)
U nas już spadł śnieg. Jesień piękną była. Co do kalendarza blogowego to mam go u siebie, staram się regularnie kolejne adresy blogów tam zamieszczać.
OdpowiedzUsuńU nas też, dziś sypie od rana :)
UsuńWspaniale! :)
O ale uroczy sweterek :O Marzy mi się taki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńCześć, Iwetto! ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękny sweterek. <3 Szaleję na punkcie świątecznych sweterków, a w szczególności bluz. Mam ich trochę w swojej kolekcji. Najwięcej z reniferami. Kocham je. <3
Dostrzegłam mój blog w Blogowym Kalendarzu Adwentowym. Bardzo Ci dziękuję za tak miłe wyróżnienie. <3 Sprawiłaś mi piękny prezent. ;) Tak przy okazji, uświadomiłam sobie, że Twój blog też zamieściłam pod numerem 2, he, he. Co za zbieg okoliczności. :D
Buziaki! ;*
Hejeczka! :)
UsuńDziękuję Ci bardzo bardzo :) Ja mam 3 świąteczne sweterki :)
Też kocham renifery :)
Nie ma za co Kochana :) Lubię odwiedzać Twojego bloga :)
Buziaki
Przeuroczy ten sweterek :) Chyba nigdy nie miałam takiego ze świątecznym motywem, może kiedyś mnie najdzie, żeby taki zakupić :D
OdpowiedzUsuńU mnie już od kilku dni jest niewielka warstwa śniegu, mam nadzieję, że w tym roku Święta będą białe :)
Dziękuję :)
UsuńŚwietny sweter, bardzo fajny wpis
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńW szafie nie powinno zabraknąć także: https://lores.pl/produkty/rajstopy/
OdpowiedzUsuńTeż prawda ;)
Usuń