środa, 4 września 2019

pole słonecznikowe - pożegnanie lata



Cześć!

Wracam do Was z nowym postem a mianowicie sesją zdjęciową na polu pełnym słoneczników. W niedzielę był już prawie, że jesienny look a dzisiaj na chwilkę wrócimy jeszcze do lata. Zdjęcia zostały zrobione 28.08 i tym razem za obiektywem stała nie mama lecz mój tato. Po raz pierwszy to on wykonał całą sesję zdjęciową za co jestem mu niezwykle wdzięczna i cieszę się, że zrobił mi tak piękne fotki. Podziwiam go za jego cierpliwość do mnie podczas sesji a także za to, że zawiózł mnie na owe słonecznikowe pole by spełnić moje marzenie o zdjęciach na polu pełnym słoneczników.  Dodam, że było wtedy mega gorąco. Na zdjęciach wybraliśmy się samym wieczorem. Mimo to upał dawał się we znaki. Na szczęście słoneczniki rosły niedaleko nowo zbudowanego domu, który dawał cień. Zawsze to jakieś udogodnienie, prawda? :D 


A tak z innej paczki na samiuśki koniec chciałabym poruszyć pewien temat. Otóż, ostatnio zauważyłam, że wielu wspaniałych blogerów zawiesza swoją działalność w blogosferze, ponieważ Instagram powoli zabiera im czytelników i obserwatorów. Wiecie… ta aplikacja to fajna sprawa. Założyłam IG w 2013 roku, jak chodziłam do 2 klasy gimnazjum. Jako jedna z niewielu osób w klasie miałam konto i w sumie nie wiedziałam jak mam je używać. Potem zaczęłam szperać tu i ówdzie i tak nauczyłam się z niego korzystać. Zaczęłam publikować coraz fajniejsze treści, usunęłam te które uważałam za obciachowe ( ale pamiętaj jedno : w Internecie nic nie ginie). Polubiłam IG ale, to w 2017 roku kiedy założyłam bloga ( który stał się moją wielką miłością) Instagram zeszedł na drugi plan. Zdecydowanie wolę blogować, publikować wpisy z tekstem od serca aniżeli dodawać same zdjęcia i chwalić się czym popadanie. Owszem, na Instagramie dodaję czasem jakieś fotki ale tylko i wyłącznie kiedy chcę. Nie jestem uzależniona zarówno od niego jak i Facebooka, a Snapchatu w ogóle już nie używam. Dla mnie blog jest najważniejszy. Bo tutaj mogę pokazać siebie, jaka jestem, czym się interesuję. Jestem tutaj sobą i nikogo nie udaję. Strasznie smutno zrobiło mi się, że blogerzy tak łatwo poddają się modzie na wypasione konto na Instagramie, a rezygnują z blogów które prowadzili przez dobrych parę lat. Nie wiem jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Wyskoczyłam z nim trochę jak „ Filip z konopi”, ale sprawa wymagała natychmiastowego działania, a pierwszy wpis jaki publikuję po tym co zobaczyłam na pewnym blogu ( a był to post pożegnalny) musiałam napisać coś od siebie. 


Osobiście zapewniam, że nie ulegnę modzie na tylko i wyłącznie instagarmowe konto i ile będę miała sił i zdrowia będę publikowała posty na swoim blogu. Jestem pewna, że wierni Czytelnicy będą ze mną zawsze nie zależnie od wszystkiego. Nie czuję potrzeby przesadnego wywlekania swojego życia w przestrzeń internetową dlatego też moje zdjęcia prawie, że wcale nie pokazują moich bliskich, przyjaciół czy znajomych. Cenię sobie prywatność i dobrze mi z tym. Zaś na blogu pokazuję Wam siebie taką jaką jestem. Mnie – czyli Iwettę, blogerkę, dziewczynę z marzeniami i planami na przyszłość. Która w głowie ma masę pomysłów na kolejne, cudowne lata w blogosferze.  Uważam, że nie warto się poddawać. Skoro  prowadzenie bloga sprawia nam przyjemność to niezależnie od tego, czy ten blog przynosi nam zyski, czy nawiązujemy współprace czy mamy miliony wyświetleń nie rezygnujmy gdy lekko potknie nam się noga. Upadniemy raz, drugi, …. dziesiąty.  Ale potem wstaniemy i dalej będziemy to robić. To się nazywa powołanie, pasja, hobby i sens. Jeśli kochamy to co robimy nic nie jest w stanie nas zatrzymać i nam tego zabrać.  Najważniejsze jest by to czym się zajmujemy przynosiło nam radość, by nie robić nic na siłę i walczyć o uwagę. Z czasem wszystko przychodzi samo. Obserwatorzy, czytelnicy i inni, którym w jakimś stopniu podoba się wykonywana przez nas praca. Właśnie to czyni tę pracę wyjątkową a ta wyjątkowość przechodzi na osobę, która wkłada w nią całe swoje serduszko.














sukienka / Pepco
kapelusz/ bazarek 

❤❤❤

41 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie koszulowe sukienki :) brawo dla taty. Mój chyba by nie miał tyle cierpliwości :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też :) są wygodne i idealne na ciepłe dni :) Dziękuję, przekażę mu :)

      Usuń
  2. Śliczna stylizacja! Pięknie Ci w tej sukience, a pole słoneczników dodaje uroku. <3 Twój Tato spisał się na medal ze zdjęciami. ;) Super, że poruszyłaś kwestię zamykania blogów. Nawet domyślam się, który wpis Cię natchnął, by wspomnieć o tej kwestii. Też go widziałam. To jest bardzo smutne. Blog to moja pierwsza miłość i nigdy nie zamierzam z niego rezygnować. Póki mam taką możliwość, będę go tworzyć. Nie powiem, Instagram jest bardzo atrakcyjny. Ostatnio sama się w niego wciągnęłam, ale mam wrażenie, że większość tego, co się tam dzieje jest na pokaz. Na blogu zaś relacje między Czytelnikami a twórcą są trwalsze, można lepiej wyrazić siebie, rozpisać się, gdy mamy taką potrzebę. Czytelnik zostaje na dłużej na blogu, na IG zaś większość osób szybko scrolluje zdjęcia i tyle. Owszem można tam znaleźć wiele inspiracji, kreatywnych wyzwań i fajnych znajomych. Myślę, że najlepszą opcją jest to, by blog i Instagram (ewentualnie jakieś inne media społecznościowe) się dopełniały. I tak staram się działać. ;)
    Trochę długi wyszedł ten komentarz, ale to dla mnie ważny temat i cieszę się, że nagłośniłaś go. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko,
      bardzo dziękuję Ci za ten komentarz. Dziękuję za miłe słowa odnośnie sesji zdjęciowej na polu słoneczników :-) Przekażę tacie, że bardzo Ci się ona spodobała :) Wiesz, nie umiałam jakoś przejść obojętnie co do kwestii rezygnacji z bloga na rzecz IG. Podpisuję się pod tym co napisałaś. Nie ma takiej siły jaka jest między blogerem a czytelnikiem, taka moc która dodaje nam skrzydeł do rozwijania swojej pasji :)
      Nie przejmuj się, że wyszedł długi komentarz. Cieszę się, że opisałaś jak to wygląda Twoim okiem. To jest piękne :)

      Usuń
  3. Nie dość że piękna stylizacja - to miejsce do sesji idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze ale śliczne zdjęcia, marzy mi się sesja w słonecznikach, ale nigdzie w okolicy nie ma pola słoneczników :(
    Niestety zgadzam się, blogi staja coraz Mniej modne na rzecz instagrama, troche to smutne :(
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana <3 U mnie jest aż 3 takie pola pełne słoneczników. Zapraszam na Lubelszczyznę :)
      Tak, smutne to i to nawet bardzo :(
      buziaki

      Usuń
  5. Super, że tata pomógł Tobie w spełnieniu tego marzenia o zdjęciach w słonecznikach, bo wyszły świetnie :D
    To prawda, iż coraz więcej osób rezygnuje z prowadzenia bloga ze względu na Instagram, który zajmuje teraz miejsce czołowe, ale jak to bywa z modą w każdej chwili może to się zmienić. Ja tak samo zdecydowanie wolę blogować niż prowadzić Instagram :) Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo bardzo się z tego cieszę :) Zawsze to jedno marzenie z "listy marzeń" spełnione :)
      Wiesz, na wiele rzeczy przychodzi moda, ale jeśli blogowanie sprawia nam przyjemność nie warto rezygnować.

      pozdrawiam także :)

      Usuń
  6. Jak ja lubię twoje zdjęcia, świetnie że znalazłaś jakieś pole słoneczników ♥
    Buziaki,
    http://ysiakova.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana <3 bardzo mi miło <3
      buziaki

      Usuń
  7. this post is amazing!
    Kisses,
    Tijana

    http://itsmetijana.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna słonecznikowa sesja i bardzo lubię taki print na sukienkach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Supet fotki. Tez chciałabym mieć taka sesje w słonecznikach ale chyba musze poczekać do następnego roku

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodałam do obserwowanych :)

      Usuń
    2. dziękuję <3 trzymam kciuki by a rok się udało <3 dziękuję za obserwację :)

      Usuń
  10. WIELKIE zazdro z tego pola słonecznikowego, świetne zdjęcia! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też kiedyś zazdrościłam oglądając zdjęcia innych blogerek na tle słoneczników :)
      dziękuję :)

      Usuń
  11. Gratulacje dla taty świetne zdjęcia wyszły piękna sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna sukienka ! Marzy mi sie sesja w słonecznikach :)
    Zapraszam do mnie na najnowszy post z fotorelacją z wakacji <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) w takim razie trzymam kciuki by udało Ci się to marzenie spełnić :)
      z chęcią zerknę na Twojego bloga :)

      Usuń
  13. Bardzo piękne zdjęcia ci tata zrobił ;) Zazdroszczę :D A co do treści to faktycznie też zauważyłam, że wiele osób przerzuciło się na Instagram. Lecz dla mnie nie do końca jest tak kolorowo. Na instagramie wszystko musi grać, być spójne,a fajne zdjęcia często mają mało serduszek ze względu na "modelki instagramowe", które wolą świecić ciałem niż przykładem i takie profile mają pełno obserwujących. Uwielbiam blogi, ponieważ można się rozczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Podpisuję się pod tym co napisałaś. Smutne jest to, że teraz nadrabia się ciałem a rozum spada na drugi plan :(

      Usuń
  14. Tata zrobił Ci przepiękne zdjęcia 😀
    Wyglądasz rewelacyjnie, takie zdjęcia w slonecznikach wyglądają bardzo ładnie 😀
    Fajnie że poruszylas ten temat z IG ; mam bardzo podobne zdanie na temat 😀
    Zdecydowanie wolę czytać i pisać niż oglądać i fotografować, dlatego zdecydowanie wolę bloga.
    Instagram to tylko dodatek 😀
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Przekażę mu, na pewno się ucieszy :)
      Wiesz... nie umiem przejść obojętnie wobec takich spraw :) warto o tym pisać :)
      ja też wolę czytać i pisać :)
      pozdrawiam Cię Lili :)

      Usuń
  15. Piękna sesja, szkoda, że lato się już kończy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) szkoda, ale będziemy mieć piękną jesień :)

      Usuń
  16. Ale mi się marzy sesja w słonecznikach! Pięknie :D <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie musisz ją koniecznie zrealizować :) dziękuję Sara <3

      Usuń
  17. w tym roku mi się niestety nie udało zrobić sesji słonecznikowej, ale Twoja wyszła super :)!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak żegnać lato, to z rozmachem :) Wyglądasz super, świetne zakończenie lata :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przepiękna sceneria do zdjęć. Uwielbiam słoneczniki :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY