czwartek, 18 marca 2021

wiosenne nowości do makijażu Sinsay

Dzień dobry w środę !

Atronomiczna i kalendarzowa wiosna już za rogiem, nie mogę się wręcz doczekać kiedy zawita w naszej ojczyźnie. Ostatnio zrobiłam porządki w szafie, grube swetry umieściłam najwyżej, a na niższych półkach ułożyłam te lżejsze, oraz wszelkie koszulki i spódniczki. Mam tyle pomysłów na wiosenne stylizacje jednak nieco pogoda płata mi figle, bo jak jestem w pracy jest ładnie i nie wieje wiatr a jak mam wolne to jest chłodno i muszę zostać w domu. Jednak temat zdjęć i nowych stylizacji nadal jest u mnie aktualny, praca wre i wkrótce pojawią się jej efekty. Jeszcze tyle wiosennych dni przede mną na pewno ze wszystkim zdążę ;-)

Wiedzieliście o tym, że sklep Sinsay wzbogacił swoją ofertę o kosmetyki do makijażu? Nie? No to teraz już wiecie iż tenże sklep oprócz ubrań dla kobiet, mężczyzn, dzieci a także akcesoriów do domu ma także kosmetyki zarówno do makijażu jak i pielęgnacji. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tymże faktem, bo uwielbiam Sinsay i kocham go wielką miłością od wielu lat. To tam kupuję większość ubrań a, że teraz pojawiła się półeczka z kosmetykami to skusiłam się na 3 z nich a są to: błyszczyk do ust, matowa pomadka do ust oraz cienie do powiek. 

Matowa pomadka do ust ukryta jest w plastikowym opakowaniu. Kosztowała 9,99 zł i powiem Wam jak na taką cenę utrzymuje się naprawdę długo, zjada się ładnie, jestem pod sporym wrażeniem. Wybrałam sobie neutralny kolor nude, pomadka dobrze się aplikuje, ładnie pokrywa usta, pachnie kakao. Coś czuję, że zakupię sobie jeszcze inne odcienie i wypróbuję. Co do matu to jak Wiecie uwielbiam go odkąd takowe pomadki się pojawiły i jestem niezłą sroką jeśli chodzi i wszelkie mazidła do ust. Mam ich już całkiem sporo ale nie potrafię przejść obojętnie obok kolejnych nowości ;-)

Błyszczyk do ust Sinsay posiada piękny truskawkowy zapach. Ja swój wybrałam w odcieniu Pink. Kosztował całe 9,99 zł i powiem Wam tak: jak to jest w przypadku błyszczyku niestety szybko znika z ust. Mimo to aplikacja jest bardzo fajna, przyjemnie pachnie, ładnie pokrywa usta i jak za taką cenę jest naprawdę bardzo dobry. Choć błyszczyki nie są moją mocną stroną to od stycznia zaczęłam częściej po nie sięgać i co i raz testuję kolejne. Widziałam, że mają też w Sinsay odcienie wpadające w czerwień a także nude oraz przeźroczyste.

Cienie do powiek wybrałam sobie w dość neutralnym ale połyskującym odcieniu. Kosztowały mnie całe 7,99 zł, są ukryte w plastikowym, okrągłym pudełeczku. Przy nakładaniu na powieki lekko się osypują jednak potem już ładnie się na nich trzymają. Kolorek moim zdaniem idealny zarówno na co dzień jak i od święta. Nie jestem mocna w recenzowaniu kosmetyków dlatego wybaczcie mi jeśli nie piszę zbyt precyzyjnie i fachowo. Kosmetyki lubię jednak jakoś nie zagłębiam się wybitnie w ich temat. To samo tyczy się pisania recenzji czy opinii na temat danego produktu. Mimo to lubię to robić i mam nadzieję, że Wy także lubicie czytać moje posty. Wracając do cieni warto je wypróbować. Odcieni jest naprawdę wiele i każdy znajdzie coś dla siebie. 

Cienie do powiek Sinsay 7,99 zł

Pomadka matowa Sinsay 9,99 zł

Błyszczyk Sinsay 9,99 zł

Cienie do powiek Sinsay

Błyszczyk Sinsay

Cienie do powiek Sinsay

Pomadka matowa Sinsay

 A Ty testowałaś już kosmetyki do makijażu Sinsay?

***

46 komentarzy:

  1. Bardzo ładny makijaż :) Tak się zastanawiam czy u mnie w Sinsay są kosmetyki, chyba tylko online : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Musisz koniecznie zobaczyć :)

      Usuń
  2. Ale piękna ta matowa pomadka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam pojęcia, że Sinsay ma kolorówkę, zresztą przez pandemię zdziczałam, w sklepach rzadko bywam;)
    Pięknie wyglądasz w takim subtelnym makijażu, cudowne kolorki<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dopóki nie zobaczyłam w swojej galerii :)
      He he nieźle, ja także dość rzadko bywam w centrum handlowym. No a teraz jeszcze jak od jutra znowu zamkną to prędko nie pojadę.

      Bardzo mi miło, dziękuję <3

      Usuń
  4. Nigdy nie zwracałam uwagi na kosmetyki z takich sieciówek, ale muszę przyznać, że pomadka, błyszczyk i cień prezentują się naprawdę ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie :D A kupiłam na próbę bo grosze kosztują :)

      Usuń
  5. Fajne, naturalne odcienie! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiedziałam, że maja produkty do makijażu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Aż się przejdę dzisiaj z ciekawości do tego sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę się im przyjrzeć, bo nie miałam nigdy nic z kosmetyków tej marki : )
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam te kosmetyki, ale jeszcze nie miałam okazji ich testować. Mam zamiar!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze porządków wiosennych nie robię, bo jestem zmarzlakiem strasznym i pewnie w tych cieplejszych rzeczach jeszcze trochę pochodzę ;) Póki co czekam na ciepło. A co do kosmetyków, to nie widziałam że takie cudeńka są w Sinseyu. Muszę się za nimi rozejrzeć. Piękny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też szybko marznę. I jak Ty lubię chodzić w swetrach :) Także czekam na ciepło, podobno od poniedziałku ma się ocieplić :)

      A no są są :) Dziękuję pięknie :)

      Usuń
  11. Nigdy nie kupowałam kosmetyków ze sklepów odzieżowych, ale cień i pomadki wyglądają ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja do Sinsay rzadko zaglądam . Pomadka i błyszczyk mają ładne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo często :)
      To mój ulubiony sklep :)

      Usuń
  13. Też się już nie mogę doczekać wiosny 😊
    Do Sinsaya nie zaglądałam od wieków - nie wiedziałam że mają też kosmetyki do makijażu
    Przepiękny ten makijaż wykonałaš😍
    Ładne kolory mają te kosmetyki 😍
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś się zaczęła kalendarzowa a wczoraj astronomiczna :) A dziś za moim oknem pada śnieg :)

      Ja zaglądam za każdym razem gdy jestem w galerii :)

      Dziękuję bardzo :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  14. Hejka, Iwetto! ;)

    Też uwielbiam Sinsay, ale nie testowałam jeszcze kosmetyków z tego sklepu. Bardzo spodobała mi się matowa pomadka, którą pokazałaś. Ma piękny kolor. Za błyszczykami nie przepadam, ale muszę przyznać, że Ty wyglądasz w nim ślicznie, tak promiennie. Zresztą w obu makijażach Ci do twarzy. <3

    Przesyłam słoneczne pozdrowienia, może one przywołają wiosnę! ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie :)
      Polecam wypróbować :)
      Dziękuję Ci bardzo :)

      Dziękuję za słoneczne pozdrowienia :) miejmy nadzieję, że tak się stanie :)

      Usuń
  15. Widziałam właśnie ostatnio powiększenie się asortymentu Sinsay. Ja tak samo jak ty uwielbiam ten sklep i kocham robić w nim zakupy ;) Te kosmetyki bardzo ci pasują. Cień do powiek wpędził mnie w pozytywne zaskoczenie, ponieważ wygląda przepięknie na powiece.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mega mnie to cieszy, bo jest i kolekcja dla mężczyzn i dzieci i dla domu :)

      Witaj w klubie Sinsayko :)

      Dziękuję Ci bardzo :)

      Usuń
  16. Bardzo delikatne kolory. Idealne na właśnie taki wiosenny makijaż. Nie mogę się zdecydować jednak czy satyna czy błysk na ustach jest lepszy, bo każdy ma swoje plusy i minusy.

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi sie bardzo delikatny makijaż oka. Sama jeszcze nie używałam kosmetyków tej marki. Ale przy najbliższych zakupach wrzucę jakiś cień do powiek na wypróbowanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy :)
      Warto wypróbować :)

      Usuń
  18. Idealny zestaw na delikatny, naturalny a zarazem kobiecy makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciekawe te kosmetyki do makijazu. Szkoda ze przez te maski nie mozemy sie ustami chwalic. Mam dosc tej pandemi i masek. Ten czas juz zawsze bedzie mi sie kojarzyl z odejsciem mamy.
    Zycze duzo zdrowia i usmiechu.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY