czwartek, 15 listopada 2018

szalik w kratkę



Szaro, buro i ponuro się zrobiło na dworze. Dnia jest teraz tak krótko, że zarówno gdy wstaję rano jak i kładę się spać wieczorem jest tak samo ciemno. Fakt faktem mamy dzisiaj 15 listopada. Cieszy mnie to, że pozostaje już tylko 15 dni do grudnia- mojego ukochanego miesiąca. Dlaczego od razu ukochanego łatwo się domyśleć. W grudniu szykujemy się do jednych z najbardziej magicznych świąt w całym okrągłym roku. Kocham przygotowania do Bożego Narodzenia, kocham tą atmosferę jaka zaczyna się na początku grudnia. Choć powiem Wam, że będąc dzisiaj na zakupach dostrzegłam, że sklepy już kuszą nas świątecznymi ozdobami, inspiracjami upominków dla najbliższych i innymi bożonarodzeniowymi różnościami. Czy to dobrze, że już w sklepach mamy prawie święta? Myślę, że tak. Połowa listopada jak najbardziej jest już ok, by powoli rozglądać się za prezentami. 


Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że te ponure dni można rozjaśnić. Jak? Wystarczą ledowe światełka zamontowane nad łóżkiem, położone na szafce albo powieszone w oknie. Sama posiadam aż 3 komplety światełek, które tworzą niesamowity klimat w moich słodkich czterech ścianach.  Drugim sposobem na poprawienie sobie humoru w taką pogodę są zakupy, planowanie prezentów dla swoich bliskich a także dobra kawa no i ciastko! ;-) Zaś po trzecie można powoli wczuwać się w grudniowy klimat i już dziś włączyć sobie świąteczną playlistę.  Nic tak nie ukaja nerwów jak „Last Christmas” Geroga Michaela ;-)


Skoro zrobiło się zimno pora wyjąć z szafy ciepłe szaliki. A jeśli ich jeszcze nie posiadamy, wybrać się na zakupy i koniecznie w nie zaopatrzyć. Ja swój ukochany szalik w kratkę noszę od początku listopada. W tym roku dość często choruję, co chwila łapie mnie jakaś paskudna infekcja, dlatego dbam o to gdy jestem poza domem  by było mi ciepło. Ogromny szalik nałożony na równie ciepły płaszcz przyjemnie otuli i z pewnością rozgrzeje nawet największego zmarzlucha ;-) 






płaszcz / Esmara
szalik / Sinsay
kapelusz / Reserved
buty / CCC



❤❤❤

18 komentarzy:

  1. Super stylizacja :)
    Świetny szaliczek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Płaszczyk masz śliczny! Pięknie wyglądasz :) Pozdrawiam cieplutko 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że już można poczuć świąteczną atmosferę w sklepach, tak przyjemnie robi się na sercu. <3 Nigdy nie byłam przekonana do szalików/ chust/ kominów na szyję, ale tej jesieni się to zmieniło. Nie zostałam ich wielką fanką, ale często noszę mój niebieski komin. ;) Trzeba chronić gardło przed chłodem. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak :) ta świąteczna atmosfera bardzo ale to bardzo podnosi na duchu :)
      dokładnie bo o przeziębienie nietrudno teraz :)

      Usuń
  4. Super szaliczek, mam podobny :)

    Pozdrawiam :)
    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  5. You look so pretty!!
    Kisses

    www.trendsandfashionblog.pt

    OdpowiedzUsuń
  6. Super jest ten szaliczek, sama muszę sobie taki sprezentować! *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny szalik iogólnie outfit. Kojarzysz mi się z jakąś Panią agent haha :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna jest ta stylizacja. Uwielbiam takie połączenia. :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY