środa, 4 lipca 2018

Szumiące zboże cz.1



Hej Kochani!
Przychodzę do Was dzisiaj z wyjątkową sesją zdjęciową na tle szumiącego zboża. Uwielbiam lipiec właśnie za takie cuda natury. Błękitne niebo, szum dojrzewających kłosów i śpiew ptaków. Można się rozpłynąć prawda? Też lubicie takie klimaty? Ale dzisiaj nie tylko chciałabym się Wam pochwalić sesją ale i tekstem jaki wymyśliłam kilka dni temu. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. A zatem zapraszam do oglądania i do czytania!❤






Jaka ona była? Inna niż każda inna którą spotkał w swoim życiu. Wystarczyło jej spojrzenie by miękły mu kolana, w brzuchu fruwało tysiące motyli a oddech stał się przyspieszony. Rozpalała go swoją obojętnością, gdy zbyt natarczywie próbował się do niej zbliżyć. Podchodził coraz śmielej, próbował z całych sił przekonać  ją by spróbowała. Patrzyła na każdy jego ruch, czasami przygryzując wargę z lekką ironią. Nienawidziła szybkich chłopców, którzy  tylko czekali na jej zielone światło. Czekali aż podwinie jej się noga. Aż straci nad sobą panowanie, rzuci się pierwszemu lepszemu na szyję, podda się i przegra całą tą zabawę. To ona wyznacza reguły tej gry. Ona i tylko ona wie kiedy przesunąć swój pionek o kolejne pole dalej. Ona była królową. Szachownica należała do niej. Oni mogli jedynie powolutku kierować się do jej królestwa. Małymi kroczkami. Każdy choć nawet najmniejszy i zbyt porywczy ruch nokautowała z szybkością światła. Nienawidziła takich co chcieli ją tu i teraz, zaraz. Czekała na coś wyjątkowego. Na tego co oczaruje ją innością. Obdarzy ciepłem, rozpali inteligencją. Otuli dobrocią. Otoczy bezpieczeństwem. A tym co ma jej do zaoferowania będzie zaufanie i dozgonna miłość. Nie jarają jej szybkie numerki. Jest już za „stara” na takie gierki. Zmęczona związkami opartymi na braniu nie dawaniu. Zmordowana uganianiem się za miłością. Kajaniem się. Błaganiem o litość. Ona nie chce zdobywać. Ona chce być zdobywana. To on ma być myśliwym. Ale ma zrobić to w taki sposób by nie spłoszyła się niczym sarna na łące widząc broń myśliwego. On musi ująć ją swoją mądrością. Nie tym co ma w spodniach. Nie tym co na kilka minut da jej w łóżku. On ma ją rozkochać swoją inteligencją. Potem przyjdzie czas na inne rzeczy. Powoli. Małymi krokami. Dzisiaj lekkie muśnięcie po plecach, jutro buziak w policzek. Nie tak szybko. Nie od razu wszystko dostanie. Ona wie ile dać na początku. To ona go karmi. Karmi go małymi kawałkami tak by szybko się nią nie zadławił. Na początku dostaje tylko kęs by potem smakować się pysznym obiadem. Z dwóch dań to zależy czy taki mu ona „przygotuje”. Czy zasłuży na dokładkę. Czy może okaże się kolejnym skończonym palantem jakich spotkała nie raz w swoim życiu. Po tych doświadczeniach jest ostrożna. Nie ufa nikomu. Czasem nawet samej sobie. Czy ona się czegoś boi? Porażki? Raczej nie. Jest zbyt silna by dać się złamać, zbyt odważna by pozwolić się poniżyć, zbyt mądra by oddać się w niepowołane ręce. Do niej faceci podchodzą w aksamitnych rękawiczkach. Nie lubi lepkich dłoni, nasączonych egoizmem i wysokim ego. Po  prostu tego nie znosi. Ni wyobraża sobie z taką osobą rozmawiać a co dopiero być i dzielić swoje życie. Ona chce mężczyzny z krwi i kości którego usta, szyja, policzki, serce będą zarezerwowane tylko dla Niej. On ma być cały Jej. Ona cała Jego. On ma kochać całym sercem, dawać poczucie bezpieczeństwa ale i wolności. Ona mu miłość, wierność i zaufanie. Podsumowanie: Jaka ona jest? Wyjątkowa. Jesteś nią Ty i Ty, Twoja koleżanka, przyjaciółka i sąsiadka. Musisz tylko umieć się cenić wysoko, nie dać sobie wejść na głowę. Być rozważna ale i romantyczna. Z czasem ten odpowiedni się pojawi. Uwierz mi Ty pięknoto!







































koszula - Sinsay
spodnie - Pepco
klapki - zwykły stacjonarny sklep
kapelusz - zwykły stacjonarny sklep





38 komentarzy:

  1. Super tekst, świetny przekaz :) Sesja wyszła bardzo ładnie, mi takie zboże kojarzy się z latem.
    Pozdrawiam!
    My blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow!! Wyglądasz cudownie <3 piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Spodnie z pepco? Muszę koniecznie lecieć do sklepu! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak :) kupiłam je w kwietniu :) nie wiem czy jeszcze są :) ale próbuj

      Usuń
  4. Koszula i kapelusz to idealne połączenie ze zbożem! :) Pięknie Ci to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. moja ulubiona piosenka!
    Pięknie wyglądasz! ahh te włosy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny tekst, a zdjęcia bardzo klimatyczne ;)
    Pozdrawiam !
    moda-naszym-swiatem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam kapelusze. Pasuje ci on.
    www.acupoflifestyl.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie ci w tym kapeluszu. Spodnie mają ładny wzór :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne zdjęcia! *.* Masz super spodnie :D

    Pozdrawiam. ;)
    Mój blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładne zdjęcia! Marzę o sesji w zbożu :)

    http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)
      no to musisz się pospieszyć póki to zboże jeszcze jest :)

      Usuń
  11. Piękny klimat w tym zbożu! Przypomniałaś mi tym jak ja miałam kiedyś taką sesję. Było to jakieś 7 lat temu i pamiętam z tego tyle, że było przy tym mnóstwo zabawy!
    Buziak,
    Ola ;)
    (m)ole teatralne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz mi też ta sesja przyniosła wiele radości i świetnie się na niej bawiłam :)

      Usuń
  12. Skromny, ale stylowy outfit, a sesja cudna <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna sceneria! Kapelusz wygląda mega <3
    Zaobserwowałam, zapraszam do mnie ;) Miło mi będzie jak skomentujesz i zaobserwujesz jeśli Ci się spodoba. MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  14. Super kapelusz ja jakoś nie mogę trafić na taki, w którym bym ładnie wyglądała :(
    Pozdrawiam Eva

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję <3 szukaj na pewno wkrótce taki znajdziesz :)

      Usuń
  15. Świetny tekst- naprawdę bardzo dobrze piszesz :-) tak.. prawdziwie! Na dodatek zdjęcia mają mega klimat, taki lekki i wakacyjny, ale także subtelny :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zdjęcia :)
    Zapraszam na urodzinowy post :)
    http://www.stylishmegg.pl/2018/07/happy-birthday-to-me.html

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocze zdjęcia! Stylizacja super ,a figura boska! Pozdrawiam :)
    patrycjakoziol55.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowny tekst i zdjęcia 😘

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystkim zainteresowanym tematyką upraw chciałbym polecić stronę https://www.syngenta.pl/uprawy/zboza/pszenica-ozima . Moim zdaniem jest to najlepsza strona tego typu w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  20. Faktycznie bardzo ciekawie napisane. Czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  21. W sumie dla mnie jako dla rolnika zboża to jest powiedzmy chleb codzienny i jak najbardziej często się na tych sprawach skupiam. Spodobało mi się również to co przeczytałem niedawno na stronie https://otososnowiec.pl/20191021238064/przed-jakimi-chorobami-zboz-chronia-zaprawy-nasienne i już wiem jak zaprawy nasienne działają ochronnie na choroby.

    OdpowiedzUsuń

Witaj, cieszę się, że tutaj jesteś i bierzesz udział w komentarzowej konwersacji. Jednak pamiętaj o jednym: Jeśli jesteś blogerem liczę na to, że napiszesz więcej jak jedno słowo. Dziękuję Ci za poświęcony czas. Odwiedzam blogi komentujących.

POLECANE WPISY