Hej Kochani Czytelnicy!
Niesamowite jak czas zasuwa, już połowa października, a ja jeszcze jestem w klimatach przejściowych jeśli chodzi o zdjęcia tutaj na bloga. Na instagramie ( tak wróciłam na IG, mój nick @sasetka98 - koniecznie do mnie wpadnijcie) jestem na bieżąco ze wszystkim ale tutaj na blogu fakt ostatnio się trochę zapuściłam. Muszę w wolnej chwili koniecznie po nadrabiać zaległości a także was odwiedzić, bo dawno tutaj miałam dłuższą posiadówkę. Sesji zdjęciowych przybywa w ostatnim czasie, cieszy mnie to bo mogę się rozwijać w tym co lubię i kocham najbardziej. Dzisiaj przedstawiam Wam kadry z sesji u Oli Wójcik ( @fotosbreves) też koniecznie zajrzyjcie do niej na Instagramie.