Dzień dobry pierwszego dnia lutego!
Zaczynamy nowy miesiąc, krótszy o 3 dni od stycznia, miesiąc który przybliża nas do wiosny, ale często w tym miesiącu zima potrafi jeszcze nieźle zaskoczyć. Ostatnio pogoda bywa tak ekstremalna, nieprzewidywalna i wręcz zadziwiająca, że w sumie już za nią nie nadążam. W niedzielę przeszła u nas kolejna w tym roku burza śnieżna, w kilka minut na sypało mnóstwo śniegu, wiatr szalał i grzmiało. Wichury nawiedzają nasz region od soboty wieczór, wieje i pada co i raz coś innego. Oszaleć można ;) A jak u Was też pogoda zmienna? Zostawiam zdjęcia zrobione pod koniec stycznia, czerń to zawsze dobry wybór. Czarny płaszczyk, szalik i beret do tego ciemne dżinsy i czarne glany. Jak Wam się to widzi? Trzymajcie się ciepło i bezpiecznie...
Śliczny płaszczyk :) Chodzę w czarnej kurtce, chociaż nie przepadam za czarnym kolorem. Do nich zakładam jasne dodatki, żebym była dobrze widziana na drodze. Mój zięć zginął nie zauważony przez kierowcę na samym przejściu, kilka dni temu minęło 8 lat jak nie żyje :(
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJej przykro mi. Czerń o zmierzchu faktycznie jest niewskazana, trzeba odblaski albo odblaskową kamizelkę. :(
Cześć, Iwetto! ;)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk w połączeniu z beretem prezentuje się fenomenalnie. ;) Bardzo elegancko. ;) Śnieżna sceneria dodaje całości uroku. ;)
U mnie też ostatnio strasznie wiało, ale się uspokoiła. Śnieżycy nie było, ale dziś rano padał śnieg (już się stopił).
Życzę Ci spokojnego i bezpiecznego lutego, trzymaj się cieplutko! ;*
Cześć Moniczko :)
UsuńDziękuję bardzo za komplementy :)
U mnie tego śniegu trochę jest ale dziś się topi trochę.
Dziękuję :) Pięknego lutego życzę :)
Czerń zawsze się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTak :)
Usuń..witam cieplutko Iwettko! 💗
OdpowiedzUsuń..styczeń minął dość szybko, pogoda niesamowita i nieprzewidywalna.. u mnie były burze śnieżne, nietypowe na tą porę roku.. pierwszy raz w życiu uczestniczyłam w takim zjawisku, kiedy wysiadłam z autobusu, rozszalała się śnieżna burza z gradobiciem - niesamowite, raczej nieprzyjemne przeżycie..
..prześliczne zdjęcia, piękny czarny płaszczyk, beret świetny i oczywiście fantastyczna całość
- wyglądasz cudownie, jak zawsze elegancko! 💝
- ściskam najserdeczniej :* ..życzę moc cudowności każdego dnia! ♥
Witaj :)
UsuńDokładnie pogoda była niezwykle kapryśna :)
Dziękuję bardzo Kochana :*
Moc cudowności dla Ciebie, ściskam :*
Bardzo ładna stylizacja.
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
UsuńBardzo ładny płaszczyk. Rewelacyjnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPogoda jest faktycznie okropna, aż nie chce się za bardzo wychodzić z domu. Chciałabym wyjść ze statywem i zrobić jakąś mini sesje zdjęciową, ale nic mnie nie wyciągnie, kiedy jest tak zimno, wieje i co rusz pada :D Stylizacja świetna, powiem Ci, że przez to że szalik jest czarny to nawet go początkowo nie zauważyłam, dobrze się zakamuflował ;)
OdpowiedzUsuńCiężko jest się przyzwyczaić do zmienności pogody :D
UsuńPłaszcz bardzo mi się podoba. Szczególnie guziki
OdpowiedzUsuńFajny płaszczyk ❤
OdpowiedzUsuńDzięki ❤️
Usuńprzepiękny płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo mi się widzi 😁!!! Płaszczyk jest świetny!!!
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
UsuńCieszę się że jest już coraz bliżej do wiosny i cieplejszych dni.
OdpowiedzUsuńKlasycznie i elegancko. Podobają mi się czarne płaszczyki, ten także bardzo ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńPięknie prezentuje się ta czerń na tle białego śniegu. U mnie czasem coś popada ale nic nie zostaje. Większość dnia szaro, buro i ponuro. Już czekam na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa też czekam na wiosnę :)
Bardzo ładny i elegancki płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo prawda że pogoda potrafi zaskoczyć. CZany kolor bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńDzięki :)
Kiedyś bardzo lubiłam czarne płaszczyki, teraz preferuję inne kolory, bardziej wizualnie rozgrzewające. :)
OdpowiedzUsuńJa lubię i kolorowe ale klasyczny czarny też musi u mnie być :)
UsuńFaktycznie ostatnio pogoda i nieprzewidywalna, i dość ekstremalna momentami...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńU mnie też pogoda jest dosyć zmienna. W prawdzie śniegu już nie ma, ale co kilka dni pada śnieg :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie prezentuje się ten czarny płaszczyk :D Pozdrawiam.
U nas się topi, breja się niezła zrobiła :D
UsuńDziękuję i też pozdrawiam
Mam ten płaszczyk - bardzo go lubię:) czarny beret, wiadomka, Kocham berety. Różowy też! U mnie pogoda aktualnie wiosenna, bo 7+ także mogę sobie wyjąć lżejsze botki;)
OdpowiedzUsuńCudnie. To tak jak ja :)
UsuńJa też kocham berety :)
Jej to prawie wiosna u Ciebie :)
Czerń jest niewzykle elegancka, klasyczna, ale i praktyczna. Na brzydką pogodę i błoto na drogach najbardziej kamuflujący strój ;)
OdpowiedzUsuńO to to! :)
UsuńCzerń zawsze w modzie, ale u mnie pogoda również szalona. Idę do pracy czarno, wychodzę biało albo odwrotnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, MAda
Dokładnie :)
UsuńNieźle :D
Oh very cute outfit
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńPłaszcz pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo elegancki set. U mnie też wichury. Wczoraj byłam na spacerze i widziałam drzewa powyrywane z korzeniami.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak u nas też sporo drzew połamanych, leżą gałęzie i było bardzo niebezpiecznie.
Usuń