Witajcie Kochani Czytelnicy!
Jak mijają Wam pierwsze dni nowego miesiąca jakim jest Luty? U kogo zima na całego a u kogo prawie, że wiosna? U mnie pogodowy miszmasz dalej trwa, w dodatku ostatnio u nas słońca jak na lekarstwo. Mimo, że mamy Luty moje myśli powolutku skłaniają się ku wiośnie, na parapecie w kuchni już stoją doniczki z prymulkami oraz doniczki z zasadzoną cebulką na szczypiorek. Tak chodzi za mną szczypiorek, że ahh nawet nie wiecie jak bardzo. Lada dzień zacznie się rozwijać, nie mogę się tego wprost doczekać. Kupuję sobie też co tydzień bukiet tulipanów, uwielbiam te kwiaty i napawają mnie one pozytywną energią. A tej ostatnio u mnie jakoś mniej, mam jednak nadzieję, że wkrótce ruszę z kopyta i będzie tylko lepiej. Korzystając z tego, że ostatnio było trochę śniegu pod koniec stycznia zrobiłam kilka stylizacji na zaś. Dziś jedna z nich, iście francuska za sprawą beretu i płaszcza. Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię zimą mocniejsze kolory czapek, beretów, szalików czy rękawiczek. Dodają szarym dniom koloru a i potrafią ożywić np. skromny płaszczyk. Tym razem postawiłam na płaszczyk w jodełkę, do niego wybrałam spodnie mom jeans, czarne buty, szalik w kolorze miodowym i beret w malinowym odcieniu. Jak Wam się widzi takie połączenie? Dajcie znać, trzymajcie się ciepło, przytulam każdego z osobna i życzę moc dobrych chwil każdego dnia! :)
U nas prawie że wiosna. Luty już mija też niezwykle szybko.
OdpowiedzUsuńFajnie ;)
UsuńSuper! Buty w moim stylu, w sumie takie chyba kupiłam na ten rok. :D
OdpowiedzUsuńGlany najlepsze :)
UsuńPięknie! Kolorowo, elegancko! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWiesz,że nie pomyślałam żeby połączyć różowy z żółtym - wygląda świetnie! Mój właściwie jest taki blady róż, ale zawsze można pastelowy żółty;) Mam podobnie - zimą uwielbiam kolory, żeby było weselej. Tylko teraz, jeszcze troszkę potrzebuje czerni..., ale kolory wrócą,. Za jakiś czas.
OdpowiedzUsuńJa też dopóki tego nie zrobiłam :D
UsuńDokładnie, z takimi kolorami wesele :)
Rozumiem :)
W Holandii przewaznie zima nie jest sroga, dlatego nie narzekam, dni sa juz coraz dluzsze i mysle, ze niedlugo bedzie pogoda na dlugie spacery :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladna stylizacja. Szczegolnie podoba mi sie berecik.
Ps. Masz bardzo ladny plener do zdjec! :)
Pozdrawiam cieplutko ♥
Cudnie, trzymam kciuki za pogodę na spacery :)
UsuńDziękuję bardzo ❤️
Pozdrawiam równie cieplutko
Lubię takie mocne akcenty!
OdpowiedzUsuńJa też, bardzo :)
UsuńWiosna już powoli otwiera oczy, na razie jeszcze bardzo nieśmiało, ale dostrzegam pierwsze próby jej przebudzenia. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, czekamy na jej wielkie wejście :)
UsuńFajna stylówka. Ja też bardzo lubię zimę. Zwłaszcza te śnieżną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak jak ja :)
UsuńCudny ten beret piękne Ci w nim
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńU mnie jedna wielka chlapa, pewnie u Ciebie też. Pada ten śnieg i znika. Twoja stylizacja, jak zwykle na najwyższym poziomie. Ciekawi mnie, ile masz w swojej szafie beretów?
OdpowiedzUsuńI u mnie chlapa, co i raz pada albo deszcz albo śnieg. Dziękuję bardzo :) Beretów mam 3 ale nie wykluczam zakup kolejnych :)
UsuńKolorki już coraz bardziej wiosenne :) U nas wiosny jeszcze nie widać, ale dziś tak pięknie świeciło słoneczko, że wydawało mi się że już czeka za rogiem :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :) powoli się szykuję na wiosnę :)
UsuńU mnie znowu wichura i szaleńczy wiatr.
Bardzo mi się podobają takie kolorki, a i tak najczęściej chodzę w czerni.
OdpowiedzUsuńJa lubię od czasu do czasu takie mocniejsze kolory :)
UsuńCudowne kolorki, przywołują wiosnę :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam równie serdecznie
Love colorful winters. Your accessories are super cute!!!
OdpowiedzUsuńThank you Radi :)
UsuńU mnie zimą z kolorów wierzchnich to zazwyczaj czapka, komin i rękawiczki :)
OdpowiedzUsuńU mnie też :)
UsuńU mnie wiosna! Wysokie temperatury i zero śniegu! Fajna stylizacja!
OdpowiedzUsuńNieźle :) dziękuję :)
UsuńU mnie pierwsze dni lutego mijają bardzo deszczowo :) Fajna stylizacja, bardzo podoba mi się kolor tego beretu ;)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie :)
UsuńDziękuję bardzo :)
Oj ja też już myślami jestem w wiośnie! Już się nie mogę doczekać, aż wszystko się zacznie budzić po zimie! Co do stylizacji to jest naprawdę bardzo ładna! Uwielbiam połączenie takiego kroju płaszcza z luźnymi jeansami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Już lada moment przyjdzie wiosna :)
UsuńTeż nie mogę się jej doczekać :)
Dziękuję :)
Też serdecznie pozdrawiam
Wyjątkowo dobrze Ci w beretach :) I ten musztardowy jakoś mnie tak u Ciebie skusił :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo :)
UsuńCiekawe połączenie kolorystyczne miodowego z malinowym, ale jak pasuje. Od razu pozytywniej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, pozytywniej i weselej :)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńKochana, u mnie już prawie wiosna :D Coś tam jeszcze wczoraj posypało śniegiem, ale tak leciutko, że zaraz zniknął. Ogólnie to pogoda jest szalona :) Jedyne co można na chwilę obecną stwierdzić to fakt, że jest bardzo zimno. Luty mija mi strasznie szybko. Jest to ważny dla mnie miesiąc, w którym wiele się dzieje, pełen emocji, chyba dlatego tak leci dzień za dniem :) Super wyglądasz, rewelacyjna stylizacja, kocham takie mocne i efektowne akcenty! Berecik super! Pięknie skarbie!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Witaj Klaudio :)
UsuńU mnie też pogoda szalona, dynamiczna i chwilami niebezpieczna z powodu silnego wiatru. Wczoraj przeszła burza śnieżna ale dziś nie ma śladu śniegu :)
Mam nadzieję, że same dobre rzeczy się u Ciebie dzieją :)
Dziękuję bardzo za moc miłych słów :*
Pozdrawiam serdecznie Kochana
Such a beautiful combination of colors. I like how you play with bold and neutral colors to create this styling.
OdpowiedzUsuńThank you very much :)
UsuńU mnie wiosna ;) I absolutnie zazdroszczę ci tej zimy. Wolę śnieg niż tą dziwną pogodę i wiatr o.o
OdpowiedzUsuńBardzo fajna wesoła stylizacja :D
Zapraszam również do mnie.
Blog ♥
Instagram
U mnie od piątku też wiosna. Się już wszystko stopiło niestety :(
UsuńJa też wolę zimę niż to co jest teraz :/
Dziękuję ❤️
Pozdrawiam
U mnie zima przeminęła, a zrobiło się iście jesiennie, ponieważ cały czas pada deszcz :/ U mnie też ostatnio jest jakoś mniej tej pozytywnej energii, ale może to przez tą pogodę ;p Bardzo fajna stylizacja i super płaszczyk :D Również życzę Ci samych dobrych i pogodnych chwil :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
U mnie też teraz aura iście jesienna. Masz rację pogoda ma wpływ na nasze samopoczucie.
UsuńDziękuję :) Miło mi, Tobie też życzę samych dobrych chwil :)
Pozdrawiam serdecznie
Fajny zestaw pełen energii. Z chęcią skopiuję 😁!!!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
UsuńU mnie ostatnie dni to na przemian snieg, deszcz i wiatr ... BArdzo lubie takie ozywiajace stylizacje akcenty :-)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam
U mnie też. Ale dziś już było słonecznie choć trochę :)
UsuńDziękuję :)
Ja też serdecznie pozdrawiam
Piękna żywa stylizacja! Mi ta zima bardziej przypomina jesień, zwłaszcza z tym ciągłym wiatrem i deszczem... Ale luty mija mi bardzo szybko, więc już widzę wiosnę na horyzoncie :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Fakt pogoda jesienna. Ale wiosna tuż tuż :)
UsuńDo twarzy Ci w tym bereciku :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuń