Witam serdecznie w środę!
Jak się miewacie? Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. U nas od piątku co noc pojawiają się przymrozki które w piękny sposób namalowały rumieńce na liściach wielu drzew. Momentalnie zrobiło się jesiennie. Dziś pokażę Wam zdjęcia zrobione w ostatnią niedzielę września, w moim totalnym klasyku i nowości jaka zawitała w mojej szafie a mianowicie czarnym płaszczyku zapinanym na dwurzędowe guziki. Kupiłam go we wrześniu, właściwie zamówiłam w sklepie internetowym. Ale wcześniej mierzyłam w galerii i tak się teraz zastanawiam dlaczego nie kupiłam od razu go nie kupiłam? Bądź co bądź płaszczyk jest u mnie i cieszę się nim ogromnie. A czerń się zawsze obroni czyż nie? Uroczego jesiennego popołudnia życzę! :)
płaszcz / Sinsay
sweterek / Sinsay
spodnie i beret / Sinsay
buty / Deichmann
***
Płaszczyk przypomina mi umundurowanie z okresu amerykańskiej wojny secesyjnej. To powiew historii w nowoczesnym wydaniu. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńNiezłe skojarzenie :) oryginalne :)
UsuńTeż pozdrawiam
To prawda czerń zawsze się obroni :) Bardzo ładnie prezentuje się ten płaszczyk :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dokładnie tak :)
UsuńDziękuję :)
Pozdrawiam
Bardzo stylowy płaszczyk. Bardzo mocno się lubuję w takich stylizacjach.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGenialny płaszcz. Myślę, że pasuje na każdą okazję, nawet te ważne.
OdpowiedzUsuńTak będzie idealny na wiele okazji :)
UsuńPłaszczyk faktycznie prezentuje się bardzo ładnie, a czarny pasuje do wszystkiego.
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńŁadnie Ci w tym berecie. Rewelacyjna stylizacja.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńCudowny płaszczyk! Pięknie w nim wyglądasz, pasuje idealnie! :) Ja też już wyciągałam mój, nawet w futerku już chodzę. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFuterko i płaszczyki są idealne na teraz :)
..cudowna stylizacja Iwetto! ..płaszczyk jest prześliczny, fantastycznie pasuje czerwony berecik..
OdpowiedzUsuńobłędnie wyglądasz Kochana, idealnie Ci we wszystkim <3
- ściskam Cię najserdeczniej, pozdrawiam cieplutko Kochana, życzę ogrom cudownych chwil :*
Dziękuję za moc kochanych słów :*
UsuńBuziaki przesyłam i moc przytulasów :* i wspaniałego weekendu życzę :)
Świetny płaszczyk.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzarny płaszcz to klasyka. Pięknie w nim wyglądasz. Szczególnie podobają mi się te guziczki na płaszczu, a czerwony berecik nadaje świetny kontrast całej stylizacji.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, klasyka :)
UsuńWłaśnie o kontrast mi chodziło, cieszę się, że to widać :)
piękny płaszczyk, taki paryski szyk!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńJa właśnie chcę kupić ten płaszcz, ale mam dylemat czy ten czarny czy ten w kratkę bo oba śliczne :)
OdpowiedzUsuńW takim razie oba? :)
UsuńLubię dwurzędówki, bardzo :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego świata i obserwuję (:
Ja też :)
UsuńWłaśnie zamarzyłam o takim czarnym długim płaszczu. Ja nigdy ich nie wybierałam ale ten jest przecudowny ! O matko i ten beret ! Toatalny jesienny klasyk :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
W takim razie koniecznie musisz kupić :)
UsuńDziękuję bardzo :)
Uwielbiam takie płaszcze, idealnie pasują na jesień. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też :) to prawda :) także pozdrawiam
UsuńLubię oglądać te twoje jesienne stylizacje. Trafiają w mój gust
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńPłaszcz w moim stylu, pamiętam jak taki nosiłam na studiach, trzydzieści lat temu, jak moda zatacza koło. :)
OdpowiedzUsuńMiłe wspomnienia :)
UsuńJak zwykle wyglądasz nieziemsko w takiej odsłonie, niczym Paryżanka :D
OdpowiedzUsuńNawet ni wiesz ile mi radości dają takie komentarze <3
UsuńWyglądasz wspaniale, bardzo pasuje Ci ta czerwień :)
OdpowiedzUsuńślicznie dziękuję :)
UsuńSlicznie wygladasz :) U nas wciaz ladna pogoda, jeszcze przymrozki do nas nie doszly :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK
Dziękuję :) Wow, w jakim rejonie Polski mieszkasz ? :)
UsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńOh so cute style darling
OdpowiedzUsuńYour outfit screams WINTER
thank you ;)
UsuńMnie się super podoba połączenie czarnego płaszcza z czerwonym beretem (kaszkietem)? :D Ja teraz poluję na płaszcz w kratę, w tym sezonie mam do nich słabość!
OdpowiedzUsuńmój blog- klik
To zwykły beret :) nawet nie wygląda na kaszkiet ;)
Usuńa płaszcz w kratkę też mam :)
mam wrażenie, żeta jesień jakaś słaba ... nie za ciepła i jakaś taka :(
OdpowiedzUsuńmoże nie dostrzegasz jej pozytywów? ;)
Usuńuwielbiam Twoje stylizacje, bardzo mnie inspirują do eksperymentowania z moimi ubraniami :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mi miło :)
UsuńPiękny płaszcz
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyglądasz a płaszczyk pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :**
UsuńNie przepadam za czarnymi ubraniami, jednak ten płaszcz i cała stylizacja bardzo ładnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńPiękny ten płaszczyk! :)
OdpowiedzUsuń