Miś Chełmiś i Mikołaje w świątecznej akcji

Ho, ho, ho ! Witam Was serdecznie w mikołajkowy dzień!

Dostaliście może jakiś prezent? Jestem pewna, że jak byliście grzeczni przez cały rok to na pewno jakiś drobiazg się znalazł. Ja dostałam cieplusie skarpety o jakich marzyłam, coś słodkiego, a także trochę kosmetyków, 3 pary zabawnych świątecznych skarpetek oraz złote kolczyki W. Kruk w uroczym różowym pudełeczku ze wstążką. Kochani, wczoraj na blogu mojej siostry pojawił się drugi post, tym razem jest to przepis na piernik z kremem budyniowym, idealny na wigilijny i świąteczny stół. Zerknijcie proszę do Justynki, na pewno się ucieszy. A z innej paczki, zerkajcie codziennie na mojego bloga a dokładniej na Blogowy Kalendarz Adwentowy Ayuny który znajduje się po prawej stronie w pasku bocznym. No i odwiedzajcie te blogi bo naprawdę warto. Wielka szkoda, że okienek jest tylko 24. Jest tyle cudownych blogów, że nie jestem w stanie ich wszystkich dodać. Wiedzcie, że bardzo sobie cenię Waszą blogową pracę, kibicuję Wam a w wolnej chwili odwiedzam. 

Dzisiaj Mikołajki, tak jak wspominałam we wcześniejszym poście pamiętajcie dziś włączyć telewizję Polsat o godzinie 18:45 i obejrzyjcie Mikołajkowy Blok Reklamowy. To tak niewiele a można pomóc bez wychodzenia z domu chorym dzieciom. A nie ma nic piękniejszego jak pomoc potrzebującym, warto być dobrym człowiekiem uwierzcie mi.

Dzisiaj pokażę Wam coś ekstra. Galeria Chełm która mieści się jakieś 27 km od mojej miejscowości zorganizowała z okazji Mikołajek przejazd świątecznego angielskiego autobusu przez okoliczne wioski. W autokarze pojawił się nie kto inny jak słodziak Miś Chełmiś i czterech Świętych Mikołajów.  Od 4 do 5 grudnia pokonali kilkadziesiąt kilometrów i namalowali uśmiechy na buziach nie tych małych ale i dużych. Bo dorośli też przyszli popatrzeć, posłuchać świątecznych piosenek, zrobić sobie zdjęcie z Misiem Chełmisiem zaś dziecie dostały słodki upominek. Ja też wzięłam udział w tej zabawie, co ogromnie mnie cieszy bo mamy czasy jakie mamy i niestety tych świąteczny atrakcji jest bardzo mało. A tak przyjechał autobus świąteczny, serduszko się rozradowało i poczuło magię świąt. A do tych już tylko osiemnaście dni. 

A Ty – czujesz już magię świąt?