Dzień dobry Moi Kochani!
Czy ta zima wreszcie sobie od nas
pójdzie? Im bardziej ją odganiamy ona przybiera na sile i straszy nas coraz
większym mrozem i opadami śniegu. Choć zaczęliśmy już kalendarzową jak i
astronomiczną wiosnę w ogóle nie widać jej na horyzoncie. Przebiśniegi które
jakimś cudem nieco przebiły się przez skorupę lodu zwiędły. Serce wręcz mi się
kraje. Naprawdę. Szkoda mi wszystkich tych kwiatów, ptaków które przyleciały z
dalekich krajów i zwierząt które obudziły się z zimowego snu z nadzieją że
przywita ich ciepła i wiosenna aura. Co zastały? Mróz ,śnieg, lód, porywisty
północny wiatr. Brr zimno mi na samą myśl ;-) No cóż widać tak musi już być.
Nie pozostaje nam więc nic innego jak zaszyć się w ciepłym domu, pod kocem z
gorącą herbatą i czekać na lepsze czasy. A czuję że już wkrótce one nastąpią.
Przecież zima nie będzie trzymała w nieskończoność prawda? Prędzej czy później
wyjdzie słońce, stopi śnieg, osuszy ziemię by wydała ona te zaspałe, zziębnięte
roślinki. Osobiście twardo twierdzę w przekonaniu że wiosna jest tuż za rogiem,
ale nieco nieśmiała i powinniśmy uzbroić się w cierpliwość na jej wielkie
wejście ;-)
A dziś Kochani przychodzę do Was z
kolejnym kosmetycznym postem. Tym razem są to produkty do przygotowania
prawdziwego domowego Spa. W większości są to kosmetyki marki AVON ale znajdą
się też i te typowe dla drogerii Rossmann. Wszystkie kolorowe, ciekawe i co
najważniejsze przeznaczone do pielęgnacji naszego ciała, zapewnienia nam
gładkiej skóry, ukojenia zmysłów i głębokiego relaksu.
Na pierwszy ogień idą żele pod
prysznic AVON Senses w trzech wariantach zapachowych.
Różowy happines- bardzo świeży i
wiosenny zapach połączenia granatu i frezji
Biały African Treasure – słodka
wanilia i białe kwiaty
Pomarańczowy Anti-Stress – antystresowa paczula i
ylang ylang
Po relaksującej kąpieli lub szybkim
prysznicu pora na peeling i nawilżenie.
Szorstką skórę możemy nieco złuszczyć
specjalnymi scrubbami czy też peelingami. Jestem raczej zwolenniczką tych
drugich a moim ulubieńcem jest kremowy peeling jogurtowy produkcji drogerii
AVON.
Efekt:
- błyskawicznie wygładza skórę
- nadaje fantastyczną gładkość i blask
- wzbogacony drobinkami owocowych pestek i witaminami
- jogurtowa konsystencja dla przyjemnego
orzeźwienia
- o świeżym zapachu leśnych owoców z granatem
Ciało nawilżone? No to teraz pora na pielęgnację stóp.
Na ratunek zmęczonym stopom przychodzi lawendowa kuracja do stóp na noc.
Wystarczy że nasmarujemy je na noc i założymy skarpetki by rano cieszyć się
gładkimi i wypoczętymi stopami. A jeśli wolisz szybkie działanie tu i teraz
wypróbuj krem do stóp Foot Works Exotic Paradise.
Pora na oczyszczenie twarzy. Moim ulubieńcem od
niedawna jest głęboko oczyszczająca maseczka do twarzy Planet Spa od AVONU.
Fajną alternatywą jest też jej odpowiedniczka tylko że z drogerii
Oriflame- maseczka z serii Swedish Spa.
Oczyszcza skórę z toksyn, pozostawia ją czystą i świeżą. I najważniejsze nie
uczula a u mnie z tym uwierzcie mi jest wieczny problem. Zmagam się z atopową,
wrażliwą i alergiczną skórę zarówno twarzy i ciała. Dlatego dopasować kosmetyk
do jej potrzeb- to dopiero wyzwanie ;-)
Moimi must have w pielęgnacji włosów są na pewno
szampony z drogerii Rossmann- marki Isana. Szczególnie ten do suchej skóry
głowy i włosów z łupieżem. Nie zawiera silikonów, parabenów i innych
konserwantów jakimi nafaszerowane są teraz kosmetyki. Włosy po umyciu są
świeże, lekkie, bez łupieżu i pełne blasku. Bardzo lubię też szampon Advance
Techniques marki AVON.
Na umyte włosy stosuję też wszelakie maski
wzmacniające i odżywki. Uwielbiam super
silną maskę Bania Agafii oraz olejek marki Isana.
Bania Agafii:
Opis produktu:
Maska na bazie siedmiu uzdrawiających naturalnych
składników intensywnie odżywia i nawilża skórę głowy, wzmacnia korzenie i
stymuluje wzrost włosów. Działa efektywnie, nie obciąża włosów, przynosi
odczucie świeżości i lekkości po umyciu.
- Olej cedrowy - jest źródłem witamin E i F, odżywia skórę głowy
- Korzeń szczodraka krokoszowatego - zapobiega wypadaniu włosów.
- Mech dębowy zawiera olejki eteryczne, wzmacniające korzenie włosów.
- Pszczeli wosk - nadaje włosom naturalny blask.
- Sok aloe vera - bogaty w aminokwasy, wspaniale nawilża skórę głowy.
- Łupina z cebuli - regeneruje uszkodzoną strukturę włosów, dzięki czemu stają się bardziej gęste i silne.
- Szyszki czarnej olchy tonizują i zmiękczają skórę głowy, stymulują wzrost włosów
- Olej cedrowy - jest źródłem witamin E i F, odżywia skórę głowy
- Korzeń szczodraka krokoszowatego - zapobiega wypadaniu włosów.
- Mech dębowy zawiera olejki eteryczne, wzmacniające korzenie włosów.
- Pszczeli wosk - nadaje włosom naturalny blask.
- Sok aloe vera - bogaty w aminokwasy, wspaniale nawilża skórę głowy.
- Łupina z cebuli - regeneruje uszkodzoną strukturę włosów, dzięki czemu stają się bardziej gęste i silne.
- Szyszki czarnej olchy tonizują i zmiękczają skórę głowy, stymulują wzrost włosów
Na tym się kończy moja domowa pielęgnacja. Oczywiście domowe Spa to
według mnie podstawa i uważam, że chociaż raz w tygodniu każda z Nas powinna
poświęcić te 2 godziny na relaks, ukojenie nerwów, odżywienie skóry i odprężenie po ciężkim dniu. Życzę tego
każdej dziewczynie i kobiecie która czyta tego posta. ;-)
A jak
wygląda Twoja pielęgnacja? Lubisz domowe SPA?
Lubie kosmetyki z planet spa :)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :)
UsuńNa ogół nie poświęcam dużej uwagi kosmetykom (chociaż wiem, że powinnam), ale po tej notce pewnie postaram się coś zmienić ;)
OdpowiedzUsuńżyczę powodzenia w tej zmianie Kochana :)
UsuńJeśli ten krem do sto o którym piszesz jest rzeczywiście skuteczny muszę go koniecznie nabyc :)
OdpowiedzUsuńpolecam :)
UsuńPilingi tutti fritti moje ulubione, ślicznie pachną :D
OdpowiedzUsuńnieziemski zapach :)
UsuńImponująco, moja dziewczyna kupiła sobie jakieś masło do nawilżania czy coś takiego. A co do tego to trochę kupiłas sobie.
OdpowiedzUsuńno trochę tego jest :D
UsuńJa sama od czasu do czasu lubię sobie zrobić takie domowe spa :)
OdpowiedzUsuńi prawidłowo :)
UsuńOj Iwetka, cały czas sie zastanawiam co z tą zimą,że nie chce od nas sobie pójść. Wczoraj anomalia były przedziwne, dziś piękne słońce, ale nadal dość zimno i mroźno. :( Cieszyłam się,że skoro słońce, jutro będzie lepiej, ale wlasnie fb mnie poinformował, że mam się spodziewać opadów śniegu. :c
OdpowiedzUsuńMnie także szkoda tych kwiatów i zwierzyny, która przyleciala do Polski, a takie paskudztwqa zastaje. Mam nadzieje ze jednak z koncem tygodnia wszystko minie.
No i po raz kolejny jak mam ochotę coś popisać, okazuje się, że kosmetyki są z avon i nie specjalnie mogę się wypowiedziec z uwagi na to, że czesto pojawiaja sie uczulenia na mojej skórze. chociaż kiedyś tego żelu pod prysznic senses uzywałam i jesli to robiłam sporadycznie jakoś nie było tragedii... a tak lubiłam zapachy tych produktów, tak samo jak takich płynow do kapieli ktore kiedys zazwyczaj były na koncu katalogu w kremowych buletkach litrowych.
Te produkty do włosów bardzo lubię... jedwab od Isany do włosów wysuszał mi kudły więc wymieniłam go na olejek arganowy tej samej firmy i jest o wiele lepiej. ;)
buziaki Kochana ;*
Jak Zwykle niezwykle. Misa Durst
oj tak Kochana miejmy wielką nadzieję, że wkrótce ta pogoda się ustabilizuje i przywita nas piękna wiosna <3
UsuńJa również miewam często uczulenia na różne produkty, ale te z AVON jak na razie nie powodują u mnie zaczerwienienia skóry. Chyba wiem o jakie płyny do kąpieli Ci chodzi bo sama je kiedyś kupowałam :) Co do Isany z pewnością masz inny rodzaj włosów i dlatego ten olejek słabo na nie działał :) Ale cieszę się że znalazłaś ten idealny który nadaje Twoim włoskom połysk i sprawia że stają się mocne i zdrowe <3
pozdrawiam cieplutko buziaki Kochana <3
Tutti Frutti jest czadowe. Kosmetyki z Avon do mnie nie przemawiają, a dość często okazuje się, że własnie Isana z rossamana jest lepsza niż jakieś drogie specyfiki
OdpowiedzUsuńdokładnie czasem te z niższej półki są o wiele lepsze niż te z najwyższej :)
UsuńNie używam kosmetyków z Avon, są słabe jakościowo.
OdpowiedzUsuńz pewnością masz inną ulubiona markę kosmetyków do pielęgnacji :)
UsuńPewnie ze tak, do pielęgnacji ciała np uzywam Balei i Sylveco. Do twarzy Synchroline, Benton i reszta spółki 😊
Usuńooo nie słyszałam o tych markach :) muszę je sobie wygooglować i poszerzyć wiedzę na ich temat :)
UsuńOch dużo tego 😉 ja sobie przed prysznicem rozpalam świece do masażu Nacomi o zapachu zielonej herbaty, biorę prysznic, następnie smaruje ciało rozgrzaną świecą o relaksuje się
OdpowiedzUsuńno troszkę tego mam :) ale widzę że i Ty dbasz o relaks :)
Usuńwiesz, że jeszcze nigdy nie miałam nic z Avonu albo Ofirlame?! :D Sama jestem w szoku :D
OdpowiedzUsuńkoniecznie musisz to zmienić Kochana :)
UsuńWidzę że ktoś tu lubi Avon:):):) Ja bardzo lubię ten niebieski żel pod prysznic Palmolive. Pachnie obłędnie. Dla mnie jest idealną propozycją na upalne lato. Muszę do niego wrócić.
OdpowiedzUsuńoj lubię ten AVON lubię :) dokładnie ten żel przywołuje na myśl takie upalne lato jak Ty mówisz Kochana :)
UsuńMam takie same produkty z Ori co ty :p u mniempielehnacja wyglada różnie,
OdpowiedzUsuńCodziennie jest inna :p
ONLY DREAMS
oooo :) z pewnością każdego dnia równie relaksująca i przyjemna :)
UsuńWiększość z tych kosmetyków nie kojarzę- używam zupełnie innych :)
OdpowiedzUsuńkażdy ma swoje ulubione ;)
Usuńrzadko korzystam z firmy Avon. Może warto spróbować. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://blog.brevio.pl
Zawsze możesz to zmienić :)
UsuńU mnie dziś jak na złość - spadł śnieg. Pierwsze dni wiosny, a zapowiadają się tragicznie.
OdpowiedzUsuńCo do produktów, większości nie używałam, ale opisy bardzo ciekawe. ;)
a u mnie dziś piękne słońce i śnieg powoli się topi :)
UsuńMoże warto któryś wypróbować? :)
ja uwielbiam wszelakie żele pod prysznic i powoli mój zapach się kończy . sporo tych kosmetyków masz.
OdpowiedzUsuńtroszkę się ich nazbierało :D jestem wielką fanką kosmetyków do pielęgnacji :)
Usuńpolecam Ci te żele z Senses lub ten z Palmolive :)
Hey dear! You have here a great blog. :)
OdpowiedzUsuńWanna follow each others blog? Let me know at my blog. <3
www.trendsandfashionblog.pt
Hi baby :) ok :)
UsuńZ kosmetyków od Avon lubię tylko kremy do rąk ;)
OdpowiedzUsuńkremy mają świetne :)
UsuńI´m now following you doll! :D <3
OdpowiedzUsuńHave a nice day sweetie.
xoxo
www.trendsandfashionblog.pt
Thank you, best regards, lovely kisses
UsuńZ Avonu lubię tylko perfumy ;)
OdpowiedzUsuńperfumki mają cudowne to prawda Kochana :)
UsuńUwielbiam domowe relaksujące spa, z którego korzystam bardzo często, aczkolwiek nie miałam jeszcze okazji stosować tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńpolecam Ci je z całego serduszka :)
UsuńUwielbiam domowe, relaksujące spa, które stosuje bardzo często, aczkolwiek nie miałam jeszcze okazji stosować tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu przetestować jakieś produkty z AVON ^^ Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
koniecznie :) polecam gorąco :)
UsuńUWIELBIAM produkty Avon do kąpieli 😍😍😍
OdpowiedzUsuńto tak jak ja :)
Usuńbardzo lubię kosmetyki Avon, do swojej codziennej pielęgnacji również używałam tych żelów pod prysznic i maseczki Planet Spa z avonu;)
OdpowiedzUsuńhttps://justbasicstyle.blogspot.com/
super :)
UsuńSuper uratowałaś mi życie haha. Właśnie szukałam kremu do twarzy i chyba już znalazłam ;) Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńcieszę się że tym postem mogłam pomóc <3
Usuńpozdrawiam :)
Hello :D
OdpowiedzUsuńvery nice post i've tried the palmolive gel and love how it smells :) ^^
would you like to follow each other blogs and become blogger friends :)?
You have a very nice blog!
Kisses!
http://lalabetterdayz.blogspot.co.uk/
hello I will be glad to see you and I am very pleased that you like my blog, kisses
UsuńWiększość kosmetyków znam, aczkolwiek nie każdy produkt miałam przyjemność przetestować.
OdpowiedzUsuńZ chęcią wybiorę się na zakupy, by uzupełnić zaległości :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Polecam Ci Kochana szczególnie żele pod prysznic Senses <3
Usuńpozdrawiam
Kiedyś używałam sporo kosmetyków z Avon, na tą chwilę dużo mniej.
OdpowiedzUsuńna pewno zastąpiły je jakieś inne :)
UsuńNiezły zestaw kosmetyków, aż ma się ochotę coś sobie kupić.
OdpowiedzUsuńmoże się skusisz na coś ? :D
Usuń